Chwilę wcześniej dwóch z nich schowało torby pod zaparkowane nieopodal samochody. Jak się okazało w środku znajdowało się kilka maczet o długości ostrzy od 50 do 65 cm. Policjanci ujawnili także kominiarki z herbem jednego z krakowskich klubów.
Jeden z nastolatków miał już wcześniej styczność z policją. Był notowany w policyjnym rejestrze jako pseudokibic. Posiadaczami tych niebezpiecznych narzędzi okazali się być 15-latek z Nowej Huty i 17-latek z okolic Krakowa. Za pisemnym potwierdzeniem odbioru zostali przekazani prawnym opiekunom, których poinformowano o podejrzanych zainteresowaniach ich dzieci.
Wszczęto w tej sprawie postępowanie bowiem zgodnie z kodeksem wykroczeń za posiadanie noża, maczety lub innego niebezpiecznego przedmiotu w miejscu publicznym z zamiarem użycia w celu popełnienia przestępstwa grozić może areszt, kara ograniczenia wolności lub grzywna nie niższa niż 3 tys. złotych.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski