W ten sposób stolica Małopolski dołączyła do wyjątkowej, ogólnopolskiej akcji „Niepodległa do hymnu”. „Mazurka” śpiewał również abp. Marek Jędraszewski, metropolita krakowski, który chwilę wcześniej odprawił uroczystą mszę świętą z okazji stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości oraz wygłosił kazanie, w którym zwracał uwagę, że „wolność nie jest nam dana raz na zawsze”.
Po błogosławieństwie prof. Jacek Urban, specjalizujący się w historii kościoła, w kilkuminutowym wystąpieniu przypomniał historię hymnu Polski.
- Prosta w formie pieśń, dedykowana generałowi Dąbrowskiemu i jego żołnierzom, zrobiła niezwykłą karierę. Stała się polską „Marsylianką” i połączyła wszystkich Polaków. W roku 1809 książę Józef przy dźwiękach tej właśnie pieśni wprowadzał wojsko polskie do Krakowa - mówił prof. Urban.
Przypomniał, że „Mazurka Dąbrowskiego” śpiewano m.in. na emigracji, a także podczas manifestacji w kraju i za granicą. - Niedopuszczany był przez cenzurę - mówił profesor i przypomniał, że pod wpływem i na podobieństwo tej pieśni powstały hymny: słowacki, czeski oraz chorwacki.
W niedzielę w samo południe „Mazurka Dąbrowskiego”, z wieży Bazyliki Mariackiej, odegrali również krakowscy hejnaliści. Hymn był grany z jednego okienka wieży, zwróconego w kierunku Rynku Głównego.
- Niech ta pieśń podnosi naszego ducha. Niech się wzniesie dzisiaj ze szczególną wdzięcznością za tych wszystkich, którym zawdzięczamy, 100 lat temu, odzyskaną wolność i suwerenność - skwitował prof. Urban.
KONIECZNIE SPRAWDŹ: