Brzmi to wszystko jak żart, ale ponad 600 osób złożyło już wniosek o przyznanie obywatelstwa nowego państwa. Twórcą nowego państwa jest 29 - letni Mieszko Makowski, o którym kiedyś było głośno, gdy zastrzegł swoje prawo do sprzedawania miejsca w niebach i piekłach wszystkich systemów wierzeń.
Inspiracją do powołania nowego państwa była historia stworzenia mikropaństwa na platformie przeciwlotniczej Fort Roughs z czasów II wojny światowej. Królestwo Kabuto powstało na mocy konwencji przyjętej w Montevideo w 1933 roku.
Mieszko Makowski objął dwa terytoria wodne, do których inne państwa nie rościły sobie pretensji. Stworzył też dwie kolonie, a jedna z nich o powierzchni 2 tysięcy metrów kwadratowych jest własnością nowego monarchy i mieści się w gminie Wolanów. W nowym państwie nie ma podatku VAT, ani składek na ZUS. Trzeba jednak płacić opłatę za zarejestrowanie firmy. Językami urzędowymi jest polski i angielski.
Mieszko Makowski w wywiadach, które można znaleźć w internecie przekonuje, że zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem nie ma żadnej sprzeczności w posiadaniu obywatelstwa polskiego oraz Królestwa Kabuto - można mieć podwójne.
Do społeczności międzynarodowej chce wraz z obywatelami przebić się najszybciej w sporcie, bo w federacjach sportowych najszybciej można zarejestrować nowe państwo. Twierdzi, że jego mikro-państewko mogłoby zabiegać o członkostwo w ONZ, bo wyznaje podstawową ideę, która przyświeca tej organizacji - pokojowego współżycia pomiędzy różnymi państwami i nacjami. Nie widzi natomiast możliwości przystąpienia do NATO, bo jego kraj może nie spełniać wymogów i nie ma własnej armii.
ZOBACZ TEŻ: Tajlandia ma nowego króla. Książę przyjął imię Rama X / RUPTLY (x-news)