Krzysztof Bosak: Tusk buduje bizancjum, powołał rekordową liczbę członków rządu

Marcin Koziestański
Opracowanie:
Donald Tusk buduje bizancjum - uważa Krzysztof Bosak.
Donald Tusk buduje bizancjum - uważa Krzysztof Bosak. Fot. Sylwia Dąbrowa
Donald Tusk buduje bizancjum. Powołał rekordową liczbę członków rządu. Żaden inny rząd w III RP nie zaczynał w tak szerokim składzie - powiedział poseł Konfederacji Krzysztof Bosak.

"Chcemy skrytykować rząd Donalda Tuska za bizancjum, które buduje, to znaczy za powołanie rekordowej liczby członków rządu. Żaden inny rząd w III RP nie zaczynał w tak szerokim składzie. Widać to już było podczas zaprzysiężenia, gdzie stanął cały szereg ministrów, mężczyzn, kobiet, część z nich to tzw. ministrowie bez teki, ludzie, którzy nie zarządzają żadnym konkretnym ministerstwem, nie mają pod sobą żadnych departamentów, ale są członkami Rady Ministrów ze wszystkimi przywilejami" - powiedział w Sejmie Krzysztof Bosak.

Więcej ministrów niż w rządzie Morawieckiego

Jak mówił, "okazuje się, że Platforma Obywatelska, która krytykowała rząd PiS-u za przesadny rozrost, postanowiła już na starcie ten rząd Mateusza Morawieckiego, z którym PiS kończył władzę, przelicytować".

"Do tego momentu powołali już 107 wiceministrów, a kiedy uzupełnią ostatnie stanowiska będzie ich 109. To więcej niż miał rząd Morawieckiego. Co więcej, okazuje się, mówią o tym beztrosko zarówno w prywatnych rozmowach, jak i w wywiadach medialnych członkowie rządu, oni tam nie mają podzielonych kompetencji. Stan na 23 stycznia był taki, że aż w 6. ministerstwach nie było wiadomo, kto za co odpowiada" - mówił wiceszef Konfederacji.

Dodał, że "w tym tygodniu wiceminister spraw zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski udzielił wywiadu, w którym przyznał, że właściwie to on nie wie, za jakie departamenty odpowiada on i jego koledzy".

"Wewnętrzny chaos"

"Polityka zagraniczna najwyraźniej prowadzi się niejako sama. Nie ma w tej sprawie po prostu wydanych zarządzeń. Warto przypomnieć, że takie zarządzenia w sprawie podziału kompetencji w kierownictwie ministerstwa minister ma obowiązek wydać. To obowiązek wynikający z ustawy o Radzie Ministrów. Tymczasem aż 6 ministrów w rządzie Donalda Tuska, jeszcze kilka dni temu, nie stwierdziło po 2 miesiącach rządzenia, kto za co odpowiada. To jest zupełnie niepoważne" - ocenił Bosak.

Podkreślił, że "nie tak się rządzi państwem, rząd Donalda Tuska zaczyna w fatalnym stylu - nie tylko bezprawnymi działaniami, ale także wewnętrznym chaosem i przerostem".

od 16 lat

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl