„Demony wojny” to pierwszy utwór zwiastujący płytę „50/70. Moje najważniejsze”. Autorem słów i muzyki jest Marek Kościkiewicz. Utwór promował filmowy hit pod tym samym tytułem, stał się przebojem, choć nigdy wcześniej nie trafił do radia. Na jubileuszową płytę trafił w wersji akustycznej. Dołączył do 14 utworów, które Krzysztof Cugowski uznał za najważniejsze w swojej artystycznej karierze.
- Każdy ma jakieś demony, coś próbuje zapomnieć, przed czymś ucieka, czegoś się boi, targają nim uczucia, które trudno opanować. Ja też nie jestem wyjątkiem. Na szczęście moje demony oswajam na scenie, wyrzucam z siebie złe emocje i napełniam się dobrymi – mówi Krzysztof Cugowski.
Artysta nie ukrywa, że do utworu „Demony wojny” ma wielki sentyment.
- Od początku czułem jego moc i ładunek emocjonalny. Jednak nigdy wcześniej nie wykonywałem go na scenie. Teraz, kiedy mogę wybierać tylko to, co dla mnie ważne, wracam do niego z sentymentem i ponownie odczytuję. Z przyjemnością nagrałem go na nowo w akustycznej wersji, w towarzystwie muzyków, z którymi od ponad dwóch lat z radością dzielę scenę i artystyczne życie – tłumaczy.
Dwupłytowe wydawnictwo „50/70. Moje najważniejsze” jest podsumowaniem muzycznej drogi legendarnego muzyka. Pierwszy krążek to ekskluzywny zbiór tych utworów, które stanowią muzyczne credo Krzysztofa Cugowskiego. Drugi, z zapisem koncertu live, to podróż pełna energii i mocnego rocka.
- Gdzie jest koronawirus w Polsce i na świecie? Zobacz mapy
- Koronawirus w Polsce. Gdzie stwierdzono zachorowania?
- Jak przeżyć domową kwarantannę, żeby nie zwariować? [MEMY]
- Tego Krakowa już nie ma. Zobacz prawdziwe skarby [ZDJĘCIA]
- Tu wiedzą, jak się "polewa". Wsie z alkoholem w nazwie
- A może zamieszkać na wsi? Wystarczy niespełna 100 tys. zł!
