Książka dla dzieci na liście książek zakazanych
Niektóre kraje posiadają swoją własną listę ksiąg zakazanych. Inne są uważane za niebezpieczne niemal na całym świecie. Przeważnie takie decyzje związane są ze sprawami światopoglądowymi czy totalitarnymi. To właśnie sprawiło, że za zakazane książki w wielu miejscach uznaje się "Mein Kampf" Adolfa Hitlera, "Manifest komunistyczny" Karola Marska i Fryderyka Engelsa czy "Księcia" Nicholo Machiavelliego.
Czasem podobnie bywa w drugą stronę i państwa totalitarne zakazują pozycji, które mogą być "niebezpieczne" dla obywateli. Tak było chociażby z Biblią w III Rzeszy czy z "Folwarkiem zwierzęcym" George'a Orwella na Kubie i w Korei Północnej.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Czy możliwym jest jednak, by jednym tchem obok takich pozycji wymieniać książkę dla dzieci?
Przedstawiciele jednej z bibliotek publicznych w Alabamie w Stanach Zjednoczonych uważają, że tak! Stało się tak z książką "Przeczytaj mi bajkę, Stello". Powód tej decyzji jest absurdalny!
Dlaczego książka dla dzieci została zakazana?
Na ruch, by obrazkowa książka dla dzieci trafiła na listę książek zakazanych, zdecydowała się Publiczna Biblioteka Hrabstwa Huntsville-Madison.
Pozycja, w której poznajemy historię rodzeństwa budującego budę dla psa trafiła na listę książek o charakterze seksualnym z uwagi na...nazwisko autorki. "Przeczytaj mi bajkę, Stello" to dzieło Marie-Louise Gay.
Dyrektorka szkoły wyznała, że decyzja ta została podjęta przez przypadek, automatycznie. Miało to miejsce w związku z cyfrowym wyszukiwaniem katalogu ze względu na słowa kluczowe, w tym przypadku "gay".
W Stanach Zjednoczonych od kilku lat trwa bowiem walka z seksualizacją dzieci i władze starają się zrobić wszystko, by jakiekolwiek ideologie pozostawały daleko od doświadczeń najmłodszych.
lena