Spis treści

Kwaśniewski: To nie jest tak, że jesteśmy w klubie szczęśliwców
Były prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski podczas konferencji zorganizowanej przez Lewicę z okazji 20. rocznicy wstąpienia Polski do UE, mówił o zagrożeniach, jakie czekają Unię Europejską. Powiedział, że zagrożenia są realne i wymagają podjęcia odpowiednich działań.
To nie jest tak, że trafiliśmy do klubu szczęśliwców i teraz już możemy w tej radości i bezstresowym życiu pławić się i nic nas nie czeka. Bo to, co zafundował nam XXI wiek, to jest cały ciąg wydarzeń trudnych, jeszcze trudniejszych a na końcu tragicznych- stwierdził Kwaśniewski.

Kwaśniewski śmiało postawił tezę, że rozszerzenie w 2004 roku UE o m.in. Polskę, jest prawdopodobnie ostatnią wielką, historyczną i optymistyczną decyzją, którą przeżyliśmy w XXI wieku. Przytoczył fakty, że po tym, gdy Polska została członkiem Unii, to w Europie zdarzyły się m.in. ataki terrorystyczne, kryzysy finansowy oraz migracyjny, a teraz trwa wojna na Ukrainie. Nad nią pochylił się były prezydent RP.
Ta wojna, jeżeli pomożemy Ukrainie, będzie jeszcze długo trwała, ale przynajmniej nie zakończy się zwycięstwem Putina. Zwycięstwo Putina oznacza ni mniej, ni więcej, tylko wasalizację Ukrainy, wpływy rosyjskie na Bugu, czyli nieporównanie bliżej nas i dalszy ciąg odbudowy wielkiej Rosji, czyli Mołdawia, Kaukaz, Azja Centralna. To jest realne, ryzyko, realny fakt, który wymaga od nas działania.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Pekin drugim zagrożeniem dla UE. Patrzą, aż inni się wykrwawią
Potem wymienił inne zagrożenia, a mianowicie Chiny. Kwaśniewski powiedział, że na razie Pekin jest dość powściągliwy, bo patrzy na to, jak ci główni konkurenci się wykrwawiają. Potem odniósł się do tegorocznych wyborów w USA i sytuacji przed nimi. Wskazał, że bardzo źle stałoby się, gdyby wygrał Donald Trump.
Niejasna sytuacja przed zbliżającymi się wyborami amerykańskimi i możliwa, jeżeli wygra Donald Trump, jednak istotna zmiana polityki amerykańskiej, także w stosunku do Unii Europejskiej i NATO. Krótko mówiąc, osłabienie więzi transatlantyckich, co w kontekście zagrożenia agresją rosyjską byłoby fatalną wiadomością – oznajmił.
Kwaśniewski: Te wybory to być albo nie być
Kwaśniewski odniósł się na koniec do wagi czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego.
Stąd waga tych wyborów europejskich, które mamy. Stąd apel, aby przeprowadzić bardzo mocną kampanię wyborczą. Wierzę, że Lewica tak to zrobi, żeby frekwencja była odpowiednio wysoka, bo rzeczywiście to nie są wybory o niczym, to nie są wybory o tym, kto się wygodnie urządzi w PE. To są wybory europejskie o być albo nie być integracji europejskiej w przyszłości – zakończył Kwaśniewski.

Źródło: