Unia Europejska chce ekologicznej armii
Jak informuje portal radia RMF 24, na zlecenie sekretariatu generalnego Rady Unii Europejskiej powstał raport, który przeanalizował wady i zalety ekologicznych sił zbrojnych.
Pomysł przeanalizowania kwestii zielonej armii powstał na podstawie wypowiedzi sekretarza generalnego NATO. Jens Stoltenberg w jednym z wystąpień stwierdził, że nie można "wybierać pomiędzy zielonymi lub silnymi siłami zbrojnymi", ponieważ potrzebne są "silne i jednocześnie zielone".
Jednej z głównych punktów zwraca uwagę, iż armie mogą być odpowiedzialne za 5,5 procent globalnej emisji CO2. Zauważono również, iż koncepcja strategiczna NATO 2022 zakłada "wkład w walkę ze zmianami klimatycznymi poprzez redukcję emisji gazów cieplarnianych, poprawę efektywności energetycznej, inwestowanie w czyste źródła energii".
Co istotne, sami autorzy są zdania, że nowe technologie nie są jeszcze na tyle optymalne, by zapewnić efektywność i szybkość reagowania wojska. W dodatku główni rywale NATO - Rosja i Chiny - nie zamierzają patrzeć na ekologię na froncie, a na skuteczność swoich wojsk.
Zaznaczono ponadto, że niebawem do armii trafi sprzęt, który ma służyć przez kolejnych 50 lat, do 2080 roku i w głównym założeniu będzie on napędzany paliwami kopalnymi, jednak z czasem wojsko ma nie mieć wyboru, jeśli cały przemysł będzie zmierzał w kierunku niskiej emisji.
Ekologia w armii
Nie jest jednak tak, że pomysł bardziej ekologicznego podejścia do wojskowości jest całkowitą nowością. Różnego rodzaju działania prowadzone są od dawna przez wiele armii świata.
Stany Zjednoczone podjęły się próby stworzenia biodegradowalnych pocisków, jak na razie na etapie ćwiczeń. Kathleen Hick, zastępca sekretarza obrony USA w 2022 roku stwierdziła ponadto, iż Biały Dom żąda od Pentagonu zerowej emisji gazów cieplarnianych netto do 2050 roku. Portal smoglab.pl przedstawił szerszą analizę problemu, zwracając uwagę, że tego typu działania mogą również wynikać z faktu, że taka energia z czasem stanie się znacznie tańsza, a i dostęp do tego rodzaju paliw będzie łatwiejszy.
Również w polskiej armii od kilku lat stosuje się różne ekologiczne programy. Portal defence24.pl w 2020 roku informował, że Ministerstwo Obrony Narodowej wprowadza dwa programy. Mowa tu o "Armii dla przyrody" oraz "Czystym Bałtyku". Coraz częściej w polskim wojsku stosuje się również m.in. pompy ciepła czy kolektory słoneczne.

Ogromne kary za palenie w kominku przerażają. Spróbuj uniknąć grzywny w 2024 roku
Zakaz rozpalania kominka w 2024 roku obejmuje wszystkie regiony kraju. Podpowiadamy, jak uniknąć horrendalnych kar za niestosowanie się do obowiązującej ustawy antysmogowej. Przypominamy, jakie normy ...
Internauci szydzą z pomysłu UE
Pomysł Unii Europejskiej zdaje się być jednak jeszcze bardziej radykalny, co dla wielu zdaje się być niewykonalne i może przynieść wiele negatywnych konsekwencji. Raport UE spotkał się w internecie z głosami ogromnej krytyki.
Portal remiza.pl, skupiony wokół polskiej straży pożarnej, stwierdził, iż pomysł "brzmi idiotycznie" oraz zaznaczył, że tego typu energię w służbach wykorzystuje się coraz częściej.
Głosy internautów są jednak jeszcze bardziej negatywne i wprost szydzą z pomysłu zielonej armii.
"Dmuchane helem czołgi będą doskonałym rozwiązaniem"
Ekologiczne czołgi Putin rozniesie w ekologiczny pył.
Wszystko przez to, że Jens Stoltenberg powiedział coś o "zielonej armii". Miał na myśli kamuflaż, ale ktoś w UE nie zajarzył i podchwycił...
Ci ludzie są już naprawdę bezpośrednim zagrożeniem naszego bezpieczeństwa - i ekonomicznego, i fizycznego. Niebezpieczna, zideologizowana eko-szuria.
Łukasz Warzecha z "DoRzeczy" stwierdził z kolei, iż plan UE to "obłęd, szaleństwo, absurd, nonsens".
"Putin pije z radości wódkę" - podsumował dziennikarz.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!