Legia Warszawa - Korona Kielce 3:2. Maik Nawrocki: Cieszę się z pierwszego gola na Łazienkowskiej

Filip Bares
Filip Bares
W niedzielę Legia Warszawa pokonała Koronę Kielce 3:2 w swoim pierwszym meczu rundy wiosennej. Drugą bramkę dla gospodarzy zdobył stoper Maik Nawrocki, dla którego było to pierwsze trafienie przy Łazienkowskiej. - Bardzo się cieszę z tego gola - powiedział po meczu.

Legia Warszawa - Korona Kielce 3:2

W niedzielę Legia zaczęła świetnie i po pierwszej połowie gospodarze schodzili do szatni prowadząc 2:0 po trafieniach Josue z rzutu karnego i Maika Nawrockiego. Po zmianie stron gola dołożył Bartosz Kapustka, ale goście zaczęli odrabiać straty. Ostatecznie dwie bramki Korony na nic się zdały, ale było nerwowo.

- Wygraliśmy pierwszy mecz, to najważniejsze. To było spotkanie dwóch połów. Pierwsza była pod pełną kontrolą, drugą rozpoczęliśmy golem, ale potem sami stworzyliśmy sobie problemy. Wygrany mecz mogliśmy zremisować, więc musimy się nauczyć wykańczać takie mecze i kontrolować grę. Musimy to poprawić - ocenił po spotkaniu Maik Nawrocki.

Dzięki zwycięstwu Legia zmniejszyła straty do lidera Rakowa Częstochowa i powiększyła przewagę nad trzecią w tabeli Pogonią Szczecin.

- Na boisku nie myśleliśmy o meczach innych drużyn. Skupiamy się zawsze na naszym spotkaniu, zwycięstwo jest najważniejsze. Po pierwszej połowie każdy może być zadowolony. Boisko nie pomagało. Murawa była lepsza niż tydzień temu. Wszyscy robią, co mogą, by było jak najlepsza - dodał Nawrocki.

Pierwszy gol Nawrockiego na Legii

Nawrocki dołączył do Legii latem 2021 roku z Werderu Brema na zasadzie wypożyczenia. Rok później warszawski klub wykupił stopera - nieoficjalnie za 1,5 mln euro. Przed niedzielnym meczem wystąpił dla Legii w 43 spotkaniach, w których dołożył dwie bramki i trzy asysty. Żaden z obu goli nie padł jednak przy Łazienkowskiej.

- Bardzo się cieszę z tego gola, to moje pierwsze trafienie przy Łazienkowskiej - nie ukrywał zadowolenia Nawrocki.

Młody stoper nie rozegrał jednak perfekcyjnego meczu.

- Popełniłem błąd przy pierwszym golu Korony Kielce, biorę za to odpowiedzialność - przyznał Nawrocki.

W meczu z Koroną po lewej stronie trójki stoperów wystąpił Yuri Ribeiro. Dzięki temu Nawrocki może grać po prawej stronie, co ułatwi mu zadanie, gdyż jest prawonożny.

- Lepiej gra mi się po prawej stronie. Na ten moment bardzo dobrze to funkcjonuje. W tym meczu pauzował jeszcze Artur Jędrzejczyk, który wróci na kolejny mecz. On zawsze daje dodatkową energię - dodał Nawrocki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Legia Warszawa - Korona Kielce 3:2. Maik Nawrocki: Cieszę się z pierwszego gola na Łazienkowskiej - Sportowy24

Wróć na i.pl Portal i.pl