Lex Uber: Senat zaproponował poprawki, ustawa wraca do Sejmu. Co z nowym prawem dla taksówkarzy i innych przewoźników? [UBER, BOLT]

Senat rozpatrywał ustawę tzw. "lex Uber" w czwartek, 9 maja. Do wyższej izby parlamentu trafiła ona po przegłosowaniu w Sejmie. Teraz wróci tam ponownie, bo senatorowie zaproponowali swoje poprawki. Łącznie - kilkanaście.

Czytaj też: Protest taksówkarzy w Warszawie. Są przeciwni kierowcom z Uber i Taxify

Przypomnijmy, że nowelizacja ustawy o transporcie drogowym, reguluje sytuację takich firm przewozowych jak Uber czy Bolt. Działają one na zasadzie aplikacji i kojarzą kierowcę z potrzebującym przewozu pasażerem. Wszystko jest rozliczane za pomocą aplikacji, na podstawie m. in. trasy jaką wytyczą internetowe mapy.

Nowelizacja ustawy zakłada, że wszyscy pośrednicy w przewozie osób będą musieli mieć licencję. Najbardziej kontrowersyjnym rozwiązaniem jest możliwość zastąpienia taksometru i kasy fiskalnej - aplikacją. W praktyce, będzie to oznaczało pełną legalizację przewoźników typu Uber i Bolt. Na to nie chcą się godzić protestujący taksówkarze.

Poza tym w ustawie określono czym jest "pośrednictwo w przewozie osób". Może ono działać na zasadzie systemów informatycznych, a pośrednikiem będzie ten, dla kogo kierowcy wykonują usługi. Za niedostosowanie się do nowego prawa, maksymalna kara dla pośrednika ma wynosić 80 tys. zł.

Sprawdź: Uber lex - przez nową ustawę Uber i Bolt będą całkowicie legalne w Polsce? Nie takich zmian oczekiwali taksówkarze

Pośrednik musiałby prowadzić także rejestrację elektroniczną wszystkich pracowników, którym zleca przewozy i samych zleceń przez pięć lat.

Jakie poprawki w "lex Uber" zaproponował Senat? Przede wszystkich chodziło o same licencje. Senatorowie proponują, żeby po ewentualnym zawieszeniu działalności przez osobę ją posiadającą, licencje na przewóz osób zachowywały ważność przez kolejne trzy lata. Dodatkowo gwarantem, że dana osoba posiada taką licencję, ma być to, że na samochodzie będzie musiał być umieszczony jej wypis.

Zobacz: Protest taksówkarzy: Paraliż Warszawy i autostrady. Są też kierowcy z Poznania. Taksówkarze przeciwko Uberowi, Boltowi i innym firmom

Teraz na kolejnych posiedzeniach Sejmu, do poprawek będą musieli ustosunkować się posłowie. Nowe przepisy mają funkcjonować z początkiem 2020 roku.