FC Barcelona skupia się na lidze. Liga Europy to miły dodatek
Debiutancki sezon dla Roberta Lewandowskiego w stolicy Katalonii jest niemalże wymarzony. 15 bramek i 5 asyst w samej tylko lidze, do tego dodajmy 4 trafienia w Pucharze i Superpucharze Hiszpanii, a także 5 goli w Lidze Mistrzów. Barca otwiera ligową tabelę i ma aż 8 punktów przewagi nad drugim Realem. Po stronie goli straconych widnieje siódemka, co jest wręcz kosmicznym dokonaniem.
Niestety - świetne wyniki w lidze to nie wszystko. Lewandowski i spółka zawiedli w Lidze Mistrzów odnosząc gorzkie porażki z Bayernem Monachium czy przegrywając, a później remisując z Interem Mediolan. W konsekwencji Barca trafiła do Ligi Europy, gdzie ostatni raz grała przed 9 laty.
Dla podopiecznych Xaviego to rozgrywki ligowe stanowią absolutny priorytet. Czy wygrana z Manchesterem United na ich stadionie byłaby prestiżowa? Oczywiście. Czy byłaby czymś istotnym w kontekście całego sezonu? Niekoniecznie. W lidze Barca idzie jak burza i nie pozwala sobie na najmniejsze potknięcia, a brak gry w Lidze Mistrzów drużyna z Katalonii może wykorzystać, by wszelką siłę i skupienie skoncentrować na właśnie rozgrywkach ligowych.
Słowem - zajście jak najdalej w Lidze Europy byłoby czymś miłym, ale kibic Barcy nie zawaha się przy wyborze sięgnięcia po tytuł mistrza Hiszpanii, a triumf w Lidze Europy.
- Na papierze spodziewam się spotkania z dużą intensywnością. Możemy wygrać tak, jak byliśmy w stanie wygrać dzisiaj. Przygotujemy się do meczu i zobaczymy, co się wydarzy. Są bardzo silnym przeciwnikiem, jednym z najlepszych w Europie, ale jestem dumny z drużyny - mówił Xavi po pierwszym spotkaniu obu drużyn.
Barca w Manchesterze nie będzie pod ścianą. To United poczują presję trybun
Jak z kolei zagra Manchester United? Barca, by myśleć o sukcesie będzie miała jedno, kluczowe zadanie - wyłączyć z gry Marcusa Rashforda. Atakujący "Czerwonych Diabłów" przeżywa apogeum swojej formy i jest wyróżniającym się piłkarzem nie tylko w drużynie, ale i całej Premier League. W samym tylko 2023 roku zdążył uzbierać 13 bramek i 3 asysty.
Gospodarze w rozgrywkach ligowych zajmują 3. miejsce goniąc liderujący Arsenal i rywali za miedzy, Manchester City. "Czerwone Diabły" są wskazywane jako faworyt, choć niejednoznacznie. Za Anglikami przemawia szeroki skład, chęć zdobycia nawet trzech pucharów w tym sezonie (Manchester United 26 lutego zagra w finale Pucharu Ligi Angielskiej z Newcastle United, w finale Pucharu Anglii mierzy się w 1/8), a także siła własnych trybun.
Przewidywane składy na mecz Manchester United - FC Barcelona:
Manchester United: David de Gea - Diogo Dalot, Lisandro Martinez, Raphael Varane, Luke Shaw - Casemiro, Fred, Jadon Sancho, Bruno Fernandes - Marcus Rashford, Wout Weghorst.
FC Barcelona: Marc-Andre ter Stegen - Jules Kounde, Ronald Araujo, Andreas Christensen, Alejandro Balde - Sergio Busquets, Frenkie de Jong, Franck Kessie - Raphinha, Robert Lewandowski, Ferran Torres.
Manchester United - FC Barcelona na żywo w TV i stream live
Rewanżowy mecz 1/16 finału Ligi Europy Manchester United - FC Barcelona odbędzie się 23 lutego o godzinie 21:00. Gdzie oglądać mecz w telewizji? Transmisja na żywo wyłącznie w internecie na platformie streamingowej Viaplay. Miesięczny dostęp kosztuje 34 zł. Mecz komentują Przemysław Pełka i Radosław Przybysz. Początek studia o godz. 20:00.
LIGA EUROPY w GOL24
PKO Ekstraklasa. Debiutowali bardzo młodo. Ich ścieżki potoc...
