Liga hiszpańska. Zapadła ostateczna decyzja w sprawie kary dla Roberta Lewandowskiego. Kiedy wróci do gry?

Krzysztof Kowalski
SOPA Images/SIPA/SIPA/East News
Liga hiszpańska. Sąd Administracyjny ds. Sportu utrzymał karę dla Roberta Lewandowskiego - podało "Mundo Deportivo". Napastnik Barcelony nie zagra zatem w trzech ligowych spotkaniach. Sprawa ciągnęła się od 8 listopada, kiedy Polak otrzymał czerwoną kartką w meczu z Osasuną Pampeluna w konsekwencji dwóch żółtych.

Kara dla Lewandowskiego podtrzymana

W normalnym trybie Lewandowski otrzymałby karę jednego meczu zawieszenia. Komisja dyscyplinarna orzekła jednak, że polski napastnik wykonał obraźliwe gesty skierowane w kierunku sędziego Jesusa Gila Manzano. Werdykt? Kolejne dwa spotkania zawieszenia.

Barcelona złożyła odwołanie od decyzji, ale po zapoznaniu się z wnioskiem komisja kary nie skróciła. Katalończycy się nie poddali i postanowili złożyć apelację do hiszpańskiego Sądu Administracyjnego do spraw Sportu (TAD). Instytucja rozpatrzyła wniosek i podtrzymała karę. Oznacza to, że Lewandowskiego ominą mecze ligowe z Espanyolem (31 grudnia), Atletico Madryt (8 stycznia) oraz Getafe (22 stycznia). Polak w La Liga wystąpi dopiero pod koniec stycznia przeciwko Gironie.

Lewy zagra w Pucharze Króla i Superpucharze Hiszpanii

Wcześniej Barcelonę czekają jeszcze mecze w Pucharze Króla oraz Superpucharze Hiszpanii. 4 stycznia Blaugrana zmierzy się na wyjeździe z trzecioligowym CF Intercity w 1/16 finału krajowego pucharu. Natomiast w Superpucharze Hiszpanii zagra 12 stycznia przeciwko Betisowi (mecz odbędzie się w Rijadzie).. W tych spotkaniach Lewandowski będzie mógł zagrać.

W Barcelonie Lewandowski ma znakomity bilans: w 14 meczach w lidze strzelił 13 goli, co czyni go liderem klasyfikacji strzelców. W Lidze Mistrzów Polak trafił pięciokrotnie, jednak nie pomogło to Barcelonie w wyjściu z grupy. Uplasowała się za Bayernem Monachium i Interem Mediolan. Jako trzecia drużyna grupy C zagra w play-offach o 1/8 finału Ligi Europy, a jej rywalem będzie Manchester United.

LIGA HISZPAŃSKA w GOL24

Nie jest tajemnicą, że entuzjastą stylu gry preferowanego przez Michniewicza jest Grzegorz Krychowiak. To na defensywnym pomocniku była oparta koncepcja gry niskiej obrony, a dookoła niego zostali dokooptowani grający nieco wyżej Krystian Bielik czy odpowiedzialny za rozegranie Piotr Zieliński. Pomocnik saudyjskiego Al-Shabab jest przez wielu kibiców "wypychany" z kadry. Wielu uważa, że najlepszy czas ma za sobą a jego ograniczenia szybkościowe i brak umiejętności rozegrania nie pasują do koncepcji szybkiej gry z kontry. W wywiadzie dla TVP Sport Michniewicz powiedział, że to właśnie Krychowiak a nie Wojciech Szczęsny czy Bartosz Bereszyński był najlepszym piłkarzem w dwóch pierwszych meczach na mundialu (z Meksykiem i Arabią).Pod wodzą Michniewicza 98-krotny reprezentant Polski nie zagrał tylko w meczu domowym z Belgią (0:1). Absencja była spowodowana karą za żółte kartki. Nie ulega wątpliwości, że gdyby Michniewicz na stanowisku pozostał to Krychowiak byłby wciąż kluczowym piłkarzem w jego talii.Meczów za kadencji Michniewicza: 12/13

Reprezentacja. Jedni zyskają, dla innych to może być koniec ...

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Biskup Dlugi H.
Prosimy o finansowe wsparcie dla tow. Lewandowskiego. Konto znane wszystkim.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl