Liga Konferencji. West Ham United Łukasza Fabiańskiego i FC Basel bliżej finału. Pogromca Lecha Poznań jedną nogą poza turniejem?

Opracowanie:

17 maja 2023, 16:47

Liga Konferencji. West Ham United, którego bramkarzem jest Łukasz Fabiański, oraz FC Basel są bliżej finału Ligi Konferencji Europy po tym, jak wygrały pierwsze mecze półfinałowe. Rewanże odbędą się w czwartek 18 maja. Poznamy wówczas parę finalistów.

Łukasz Fabiański z europejskim trofeum?

Celem numer jeden angielskiego zespołu było w ostatnich tygodniach zapewnienie sobie utrzymania w Premier League i to zadanie praktycznie zostało wykonane. Ekipie trenera Davida Moyesa udało się pogodzić rywalizację w kraju ze zmaganiami w Europie, gdzie "Młoty" spisują się świetnie. Z dotychczasowych 15 spotkań wygrały 14 i raz zremisowały - w poprzedniej rundzie w Gandawie.

38-letni Fabiański w Lidze Konferencji jest rezerwowym, a w bramce zastępuje go Francuz Alphonse Areola. Tak będzie też prawdopodobnie w czwartek w Holandii, gdzie drużyna z Londynu może zapewnić sobie trzeci w historii klubu awans do finału europejskiego pucharu.

Ekipa z Alkmaar jedyny finał zaliczyła w 1981 roku, kiedy w dwumeczu o prymat w Pucharze UEFA nie sprostała angielskiemu Ipswich Town.

Pogromca Lecha Poznań z cieniem szans na finał

Na wyjeździe o odwrócenie losów rywalizacji w półfinale powalczą piłkarze Fiorentiny, którzy w ćwierćfinale wyeliminowali Lecha Poznań. Porażka "Violi" z FC Basel 1:2 w pierwszym meczu została uznana za sporą niespodziankę, choć już w rewanżu z "Kolejorzem" gospodarze przegrywali 0:3, by ostatecznie ulec 2:3, co zapewniło mi awans.

Niespodzianka we Florencji. West Ham potrafił odwrócić wynik

Liga Konferencji. Fiorentina, która w ćwierćfinale wyeliminowała Lecha Poznań, niespodziewanie przegrała u siebie z FC Basel 1:2 w pierwszym meczu półfinałowym LKE. W innym spotkaniu West Ham United w...

Piotr Rzepecki

- Musimy postarać się odwrócić losy rywalizacji. Nie mamy nic do stracenia - przyznał szkoleniowiec Fiorentiny Vincenzo Italiano.

Piłkarze z Bazylei mają szansę na pierwszy w prawie 130-letniej historii klubu finał europejskiego pucharu. Od lat regularnie grają na arenie międzynarodowej, ale dopiero po raz drugi zameldowali się w półfinale (10 lat temu byli w czołowej czwórce Ligi Europy).

- Jesteśmy w dobrej sytuacji, ale musimy zachować spokój i pokorę. Koncentracja i konsekwencja to nasz plan na rewanż - zdradził trener FC Basel Heiko Vogel.

Drugi w historii finał tych rozgrywek odbędzie się 7 czerwca w Pradze. (PAP/oprac. własne)