Liga turecka. Dalszy ciąg skandalu po pobiciu arbitra
W połowie grudnia doszło do ogromnego skandalu, gdy po meczu ligowym Ankaragucu z Rizesporem sędzia spotkania Halil Umut Meler został pobity przez kilku mężczyzn, w tym przez ówczesnego prezesa stołecznego klubu.
Turecka Federacja Piłkarska zawiesiła na stałe Kocę, aresztowanego dzień po meczu. Natomiast klub Ankaragucu został ukarany m.in. zamknięciem stadionu na pięć meczów w roli gospodarza i grzywną w wysokości ok. 60 tysięcy euro.
Ponadto zawieszono na tydzień rozgrywki ligowe w tym kraju. Rywalizację wznowiono 19 grudnia.
Liga turecka. Prezes Ankaragucu wypuszczony z więzienia
Jak podała w środę turecka agencja informacyjna Anadolu, Koca, który zrezygnował już z funkcji prezesa Ankaragucu, został zwolniony za kaucją, nadal będzie zobowiązany do regularnego zgłaszania się władzom.
Natomiast 9 stycznia stanie przed sądem pod zarzutem zranienia funkcjonariusza publicznego, grożenia mu i naruszenia prawa dotyczącego zapobiegania przemocy w sporcie. Dwie inne osoby również usłyszały zarzuty kopnięcia sędziego.
Bramkarzem drużyny Ankaragucu jest Polak - Rafał Gikiewicz, który latem niemiecką Bundesligę zamienił na ligę turecką. Przy podpisywaniu kontraktu na pewno nie spodziewał się, jakie "atrakcje" mogą go czekać pod koniec roku. Piłkarsko jego sezon nie prezentuje się najlepiej, bo tylko 7 razy pojawił się w pierwszym składzie i raz zachował czyste konto.
(PAP)
TRANSFERY w GOL24
Najlepsze oprawy Legii Warszawa w 2023 roku. To prawdziwe dz...
