Spis treści
Likwidacja CBA w umowie koalicyjnej
Koalicja rządząca chce likwidacji CBA. W umowie koalicyjnej podpisanej przez liderów KO, Polski 2050, PSL i Lewicy, widnieje zapis: „Zlikwidowane zostanie Centralne Biuro Antykorupcyjne, a jego zasoby i kompetencje przekazane do innych służb, m.in. do pionu zwalczania przestępstw korupcyjnych w Centralnym Biurze Śledczym Policji. Dzięki temu wzmocniona będzie walka z korupcją, całkowicie porzucona przez poprzednią władzę”.
Były szef MSWiA: Likwidacja CBA jest potrzebna
Byłego szefa MSWiA, obecnie europosła, sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej Marcina Kierwińskiego portal i.pl zapytał, czy potrzebna jest likwidacja CBA, skoro często zatrzymuje ono ludzi związanych z poprzednią władzą.
– Uważam że, potrzebna jest likwidacja Centralnego Biura Antykorupcyjnego – odpowiedział.
Kierwiński: Wszystkie funkcje twardej walki z korupcją zostaną zachowane
Marcin Kierwiński zaznaczył, że „jest to instytucja, która została niestety zniszczona przez PiS”. – Potrzebne są głębokie zmiany. Oczywiście, wszystkie funkcje twardej walki z korupcją muszą zostać zachowane i to zostanie zrealizowane – tak, jak mówił pan minister Tomasz Siemoniak – w ramach wydzielonego specjalnego biura Policji – podkreślił.
Dodał, że patrzy na to raczej „jako na pewną zmianę strukturalną, przywracającą normalność w tym obszarze”. – CBA przez ostatnie osiem lat było służbą, która zajmowała się wszystkim, ale nie władzą. Proszę pamiętać, że z założenia korupcja powstaje na styku biznesu i władzy. Jeżeli CBA nie zajmowało się władzą pisowską, bo miało inne polecenia polityczne, to jest służbą mentalnie bardzo bardzo zepsutą i to trzeba zmienić – tłumaczył.
Na uwagę, że to chyba się już dzieje, europoseł KO odpowiedział, że bardzo docenia ciężką pracę pana ministra Tomasza Siemoniaka, szefa MSWiA i ministra koordynatora służb specjalnych oraz to, w jaki sposób każdego dnia przywraca normalne służby państwu.
CBA zatrzymało Ryszarda Czarneckiego i jego żonę
W środę agenci CBA zatrzymali byłego posła do Parlamentu Europejskiego Ryszarda Czarneckiego i jego żonę Emilię Hermaszewską. Sprawa ma związek z Collegium Humanum.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi CBA wspólnie z Wydziałem Zamiejscowym Prokuratury Krajowej w Katowicach. Funkcjonariusze CBA zatrzymali wcześniej w tej sprawie rektora Wyższej Szkoły Społeczno-Ekonomicznej w Gdańsku, rektora i założyciela Akademii Nauk Stosowanych we Wrocławiu oraz profesora Akademii Jagiellońskiej w Toruniu, którym prokurator przedstawił zarzuty przekupstwa oraz płatnej protekcji czynnej. W tle są korzyści majątkowe na 630 tys. zł.
Materiały CBA podstawą wszczęcia śledztwa dot. RARS
Materiały CBA były też podstawą wszczęcia śledztwa dotyczącego RARS. To materiały o charakterze niejawnym, a także dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożone przez Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Michał K. - były prezes RARS, zaufany człowiek byłego premiera Mateusza Morawieckiego, został zatrzymany w Londynie 2 września na podstawie europejskiego nakazu aresztowania wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie oraz nakazu aresztowania obejmującego Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Po jego zatrzymaniu Polska zwróciła się do Wielkiej Brytanii o jego ekstradycję. Obecnie przebywa w areszcie w Wielkiej Brytanii. Z kolei Paweł Sz., twórca marki odzieżowej „Red is bad” ścigany jest czerwoną notą Interpolu.
