Nie będzie "Last Dance". Piłkarz nie zdążył się wykurować
Mecze z udziałem Messiego oraz Ronaldo od zawsze przyciągały największą rzeszę fanów. Podobnie miało być w tym przypadku. Spotkanie namaszczone mianem "Last Dance" jednego, jak i drugiego działało na wyobraźnie kibiców. Jednak... spotkanie, które przez wszystkie przypadki zostało odmieniane tymi dwoma słowami na dzień przed spektaklem straciło swój urok.
Kres takiemu stanu rzeczy położył trener saudyjskiego Al-Nassr, który przekazał, że Cristiano Ronaldo nie zdąży się wykurować na spotkanie z legendarnym rywalem. - Nie zobaczymy pojedynku Messiego z Ronaldo. Cristiano jest w ostatniej fazie rekonwalescencji - zdradził Luis Castro cytowany przez portal Ge.globo.
Ronaldo z powodu kontuzji nie będzie mógł zagrać w meczu z odwiecznym rywalem. Portugalczyk dopiero za kilka dni będzie w stanie wrócić do treningów z pełnym obciążeniem.
Święto futbolu popsute. Zagra tylko jeden wielki piłkarz
Także wszystkie znaki na niebie po tych słowach wskazują, że na boisko zobaczymy tylko jednego piłkarza, który przez lata zachwycał nas na hiszpańskich oraz europejskich boiskach. Lionel Messi razem z Luisem Suarezem i dawną spółką z FC Barcelony podejmie kolegów Cristiano Ronaldo w meczu towarzyskim w ramach "Rijad Season Cup".
Początek hitowego starcia w czwartek 1 lutego o godz. 19:00.
SPARINGI w GOL24
Liga hiszpańska. FC Barcelona po sezonie zostanie bez trener...
