Spis treści
Historyczne mistrzostwa świata w szachach
Tegoroczny mecz o szachowe mistrzostwo świata zdążył już przejść do historii. Jest to pierwszy przypadek w trakcie 138 lat takiej rywalizacji, gdy zabraknie w niej reprezentanta Europy.
Ding Liren na szachowym tronie zasiada od 30 kwietnia 2023 roku. Wówczas to w rozegranym w Astanie meczu o schedę po Norwegu Magnusie Carlsenie, który zrezygnował z kolejnej obrony tytułu, pokonał w dramatycznych okolicznościach grającego pod flagą FIDE Rosjanina Jana Niepomniaszczego. Triumf oznaczał pierwsza w historii mistrzowską koronę dla szachisty z Państwa Środka.
Weteran kontra 18-latek
Teraz 32-letni Liren, 17. oficjalny mistrz świata w szachach, będzie bronił tytułu w meczu z 18-letnim Gukeshem Dommaraju, najmłodszym pretendentem w historii, który może stać się 18. i do tego najmłodszym czempionem (Garri Kasparow zostając mistrzem w 1985 roku miał 22 lata, 6 miesięcy i 27 dni). Młody arcymistrz staje też przed szansą odzyskania indywidualnego prymatu dla ojczyzny szachów, Indii. Jedynym czempionem z tego kraju był dotychczas Viswanathan Anand, który stracił tytuł na rzecz Carlsena w 2013 roku.
Polak wspiera pretendenta
Wówczas jednym z sekundantów Ananda, jak i teraz Dommaraju, jest Grzegorz Gajewski, towarzyszący swemu podopiecznemu w Singapurze. Dla polskiego arcymistrza to też szczególne wyzwanie.
"Jest jedynakiem, jego rodzice są lekarzami. Tata - chirurgiem, a mama wirusologiem. Gukesh już nie chodzi do szkoły. Stawia teraz wszystko na szachy i wydaje mi się, że to rozsądna decyzja" - opowiadał o swoim podopiecznym arcymistrz Gajewski.
Dommaraju, cudowne dziecko indyjskich szachów, zasady gry poznał mając siedem lat. W 2018 roku został mistrzem świata juniorów U-12, a dwa lata później powtórzył sukces w kategorii U-14. W 2019 roku został drugim najmłodszym arcymistrzem w historii (po Siergieju Karjakinie). Jako najmłodszy szachista w dziejach dyscypliny przekroczył poziom 2750 w rankingu FIDE i awansował na ósmą lokatę na liście światowej. Zdetronizował przy tym słynnego Ananda, do którego jeszcze nie raz będzie porównywany, z pierwszego miejsca zestawienia najlepszych arcymistrzów Indii, a królował on na indyjskiej liście... 37 lat.
- Na pewno nie będzie to jednostronny pojedynek. W każdym razie takiej opcji w ogóle nie rozpatrujemy. Dywagacjami na temat formy mistrza świata się nie zajmujemy. Naszym zadaniem jest przygotować się w możliwie najlepszy sposób i pokazać się z jak najlepszej strony. Jeśli Gukesh będzie w stanie grać na swoim normalnym poziomie, to myślę, że możemy być ostrożnymi, ale jednak optymistami- oceniał Gajewski kilka tygodni przed rozpoczęciem "azjatyckiej" rywalizacji o tytuł.
Problemy zdrowotne Lirena
Od zwycięskiego meczu w Astanie Ding ma problemy ze zdrowiem i koncentracją. Miało to wpływ zarówno na częstotliwość, jak i poziom jego gry. W ciągu 18 miesięcy od zdobycia tytułu mistrza świata rozegrał tylko 44 klasyczne partie. Teraz ma nadzieję, że w Singapurze odwróci sytuację i odzyska nie formę sprzed kilkunastu miesięcy, chociaż nie zaprezentował takowej we wrześniowej Olimpiadzie Szachowej. W Budapeszcie nie wygrał żadnej z ośmiu swoich partii, przegrał jedną i na pierwszej szachownicy znalazł się poza czołową "15".
W wywiadzie dla niemieckiego Die Tageszeitung opisał swoje problemy i stwierdził, że są one powiązane z depresją. Mistrz świata narzekał również na problemy ze snem.
Kto zostanie mistrzem świata?
Chińczyk i Hindus spotkali się dotychczas trzykrotnie w partiach klasycznych. Dwie z nich wygrał Liren (obie czarnymi w superturniejach w Wijk aan Zee 2023 i 2024), a ostatni pojedynek, podczas kwietniowego Sinquefield Cup w Saint Louis, zakończył się remisem.
Bezpośredni bilans przemawia za aktualnym mistrzem, historia ich występów w ostatnich miesiącach i dynamika rankingu - za pretendentem.
Mecz Liren - Dommaraju składa się z 14 rund i potrwa do 12 grudnia, chyba że wcześniej któryś z rywali uzyska 7,5 pkt. Dni przerwy, po każdej trzyrundowej serii, wyznaczono na 28 listopada, 2, 6 i 10 grudnia. Rywalizacja odbywać się będzie w Resorts World Sentosa, kurorcie na wyspie u południowego wybrzeża Singapuru. To drugi przypadek zlokalizowania meczu o szachowe mistrzostwo świata w Azji Południowo-Wschodniej. W 1978 roku miejscem pamiętnego 32-partiowego pojedynku Anatolija Karpowa i Wiktorem Korcznojem (6:5, remisów nie wliczano do wyniku) było Baguio na Filipinach.
Partie w Singapurze rozpoczynać się będą o godz. 10 czasu polskiego. Jeśli wynik będzie remisowy, zwycięzcę wyłonią 13 grudnia partie dogrywkowe w tempie przyspieszonym.
Pula nagród wynosi 2,5 miliona dolarów.
Źródło: PAP
