
Lisa Marie Presley nie spłaciła pożyczki? Firma domaga się części majątku po zmarłej
Naussany Investments & Private Lending, LLC twierdzi, że Lisa Marie Presley, córka Priscilli i Elvisa Presleyów, miała czas do maja 2022 r. na pełną spłatę zaciągniętej w 2018 roku pożyczki. Takie ustalenia wynikają z dokumentów sądowych uzyskanych przez serwis Entertainment Tonight.
Firma utrzymuje, że po marcu 2022 r. nie miała kontaktu ze zmarłą w styczniu 2023 roku piosenkarką, pomimo rzekomych wielokrotnych prób odzyskania długu.
Według dokumentów sądowych, Presley ustanowiła jako zabezpieczenie pożyczki swoje udziały w Elvis Presley Enterprises i Graceland.
Nie jest jasne, dlaczego potrzebowała dodatkowych pieniędzy.
Córka Elvisa zadłużyła się w firmie pożyczkowej? Pozew na prawie 4 mln dolarów
Firma pożyczkowa twierdzi, że Lisa Marie Presley zapożyczyła się już u nich wcześniej, w lipcu 2016 r. Chodziło wówczas o kwotę 450 000 dolarów, które w całości spłaciła w następnym miesiącu.
NIPL, LLC oświadczyła, że wycofa pozew, jeśli z majątku po zmarłej – będącego obecnie pod kontrolą jej córki Riley Keough – w ciągu 45 dni spłacone zostanie 2,85 miliona dolarów, czyli 75 procent całkowitego długu.
Dopiero w zeszłym miesiącu sąd zdecydował, że wyłącznym syndykiem majątku swojej zmarłej matki zostanie Riley Keough. Doszło do tego po batalii prawnej z jej babcią Priscillą Presley.
34-letnia aktorka otrzymała także na własność Graceland, kultową rezydencję w Memphis, która kiedyś należała do jej dziadka Elvisa Presleya. Ponadto Keough nadzoruje obecnie fundusze powiernicze swoich 14-letnich przyrodnich sióstr, Harper i Finley.
Tymczasem 78-letnia Priscilla będzie opłacanym doradcą specjalnym trustu. Ugoda pozwoliła także na pochowanie jej obok zmarłego męża, mimo że jej pierwotna prośba o to została odrzucona.
mm