Piła: pedofil złapany przez „łowców pedofilii”
Film z zatrzymania obywatelskiego opublikowali „łowcy pedofilów” - Elusive Child Protection Unit Poland. Mężczyźni, dokonujący obywatelskiego zatrzymania przytaczają rozmowę 42-letniego Damiana z 12-letnią dziewczynką. Pedofil wypytywał ją o szczegóły intymne, prosił o zdjęcia, wysyłał filmy pornograficzne i opowiadał o czynnościach seksualnych.
- Wygłupiałem się. Pisałem z nudów – tłumaczył się mężczyzna podczas zatrzymania
Komisja ds. pedofilii zawiadamia prokuraturę. Chodzi o 4 biskupów

Pedofil umówił się z dziewczynką w Szczecinie pod pomnikiem Jana Pawła II. Tam czekali na niego „łowcy pedofilów”. Mężczyzna jednak w ostatniej chwili odwołał spotkanie. Członkowie grupy postanowili odwiedzić mężczyznę w miejscu zamieszkania. Na miejscu pojawili się razem z policją, a spotkanie nagrali i opublikowali w internecie.
- Nie pojechałeś, dlatego my przyjechaliśmy do ciebie do Piły
- wyjaśniają na filmie.
„Łowcy pedofilów” pytali go, czy ma świadomość z kim korespondował. Mężczyzna tłumaczył, że chyba z „jakąś Kasią”, która ma 16 lat. Jednak z korespondencji, jaką z nią prowadził, wynika, że dziewczynka miała mieć ok 12-13 lat.
Mężczyzna został zatrzymany przez policję na 48 godzin i przebywa w policyjnym areszcie.
- W chwili obecnej funkcjonariusze zbierają materiał dowodowy i wykonują niezbędne czynności, po których mężczyzna zostanie przesłuchany
– tłumaczy oficer prasowy pilskiej policji Wojciech Zeszot, dodając, że zatrzymany 42-latek nie był wcześniej notowany.
Na razie nie można mówić o zarzutach ani karze, ponieważ mężczyzna nie został jeszcze przesłuchany. Przesłuchanie nastąpi po zgromadzeniu dowodów i przeszukaniu mieszkania. Jak podkreśla oficer prasowy pilskiej policji, przesłuchanie prawdopodobnie odbędzie się jeszcze w piątek.
AKTUALIZACJA 17:20
Mężczyzna został przesłuchany i postawiono mu dwa zarzuty: pierwszy związany z udostępnianiem treści pornograficznych nieletniej oraz drugi skłanianie propozycji obcowania płciowego lub wykonania innej czynności seksualnej. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Dalej sprawą zajmie się prokuratura i to ona zdecyduje, czy mężczyzna zostanie czasowo aresztowany na 3 miesiące, czy zostanie objęty dozorem policyjnym lub zostanie zastosowany inny środek.
Zobacz też: