Do zdarzenia doszło w poniedziałek (05.07) w powiecie bialskim. Około godziny 14:00 do dyżurnego komendy wpłynęło zgłoszenie z którego wynikało, że 4-letni chłopiec zniknął po tym, jak opiekująca się nim mama wyszła na chwilę do łazienki.
- Bliscy nie wiedzieli gdzie i w jakim kierunku się oddalił. Sprawdzili dom i posesję, jednak kiedy nie przyniosło to rezultatu zaalarmowali służby - precyzuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej
Poszukiwania zaginionego chłopca rozpoczęło się w trybie alarmowym, w działaniu brało udział niemal 50 funkcjonariuszy policji.
- Sprawdzaliśmy zarówno miejsce zamieszkania i najbliższą okolicę jak też miejsca, gdzie mógł przebywać maluch, który jak ustalili policjanci jest fanem motoryzacji - relacjonuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla
Chłopca udało się znaleźć niecałą godzinę po zgłoszeniu. Znaleźli go uczestniczący w działaniach dzielnicowi, którzy na jednej z sąsiednich posesji zauważyli zaparkowane auto, a w nim minimalny ruch. Kiedy podeszli bliżej, aby dokładniej zbadać sprawę - zauważyli zaginionego chłopca leżącego na tylnym siedzeniu zamkniętego od środka auta. Policjantom udało się otworzyć jedne z drzwi, a następnie wydostać z nagrzanego samochodu przestraszonego i zmęczonego chłopca.
- Dziecko zostało natychmiast schłodzone, a na miejsce wezwana została załoga karetki pogotowia. Po chwili dziecko trafiło pod opiekę lekarzy - dodaje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla
Policja przypomina, aby nigdy nie wahać się ze zgłoszeniem zaginięcia osoby. W takich sytuacjach liczy się każda minuta.
- 73. rocznica „Cudu lubelskiego”. Przez miasto przeszła uroczysta procesja [ZDJĘCIA]
- Motor gromi kolejnego rywala. Apator bez szans w Lublinie (ZDJĘCIA)
- Potańcówka w stylu retro w Muzeum Wsi Lubelskiej. Zobacz zdjęcia
- Ćwiczyli jogę na placu Litewskim. Zobacz zdjęcia
- „Czepki” zadbają o zdrowie! Uprawnienie do wykonywania zawodu znajdzie część z nich
- Zapraszamy na podniebną wycieczkę na pokładzie samolotu Antonov-2. Zdjęcia
