Lublin. Sąd uznał, że policjant przekroczył uprawnienia

Małgorzata Szlachetka
MK/archiwum
Krzysztof L. był oskarżony o to, że w komisariacie poturbował nastolatka. W środę przed Sądem Rejonowym Lublin - Zachód został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na cztery lata oraz zakaz pracy w zawodzie policjanta przez okres trzech lat.

Krzysztof L. ma też zapłacić grzywnę wysokości 2 tysięcy złotych. Środowy, nieprawomocny wyrok to finał incydentu, który miał miejsce w 2014 roku przy ulicy Okopowej.

17-letni w tym czasie Jarosław M. został zatrzymany za rozbój, miał z kolegami przewrócić lodówkę stojącą przy przystanku i zabrać z niej kilka butelek napojów. Ostatecznie trafił na I komisariat policji przy ulicy Okopowej. Właśnie tam spotkał oskarżonego.

Sąd uznał, że Krzysztof L. jest winny przekroczenia uprawnień. Bo pokrzywdzony został przewrócony na ziemię, był kopany, a w oczy miał wcierany gaz pieprzowy.

- Do zdarzenia doszło w trakcie wypytania, które stanowiło nieformalną czynność - zaznaczyła w środę sędzia Anna Dąbrowska.

Obrażenia nastolatka potwierdziła obdukcja wykonana następnego dnia po tym, jak M. został poturbowany.

Krzysztofowi L. groziło do 10 lat więzienia. W środę został skazany na rok w zawieszeniu na cztery lata.

- Sąd orzekł najmniejszą karę kierując się tym, że oskarżony miał do tej pory nieskazitelną opinię. Wyróżniał się jako policjant - mówiła sędzia Sądu Rejonowego Lublin - Zachód.

- W ocenie sądu to dramatyczne zdarzenie na pewno stanowiło jednostkowy incydent w jego życiu i takie zachowanie już się nie powtórzy - dodała Anna Dąbrowska.

Środowy wyrok przewiduje również, że Krzysztof L. nie będzie pracował w zawodzie policjanta przez okres trzech lat. L. ma również zapłacić grzywnę wysokości 2 tysięcy złotych. Sędzia Dąbrowska dodała, że sąd wydając wyrok wziął pod uwagę to, że Krzysztof L. był jedynym żywicielem rodziny.

Wyrok Sądu Rejonowego Lublin - Zachód nie jest prawomocny.

- Krzysztof L. miał postępowanie dyscyplinarne, które zostało zawieszone do czasu wyroku. Obecnie nie pełni służby, ponieważ od połowy 2017 roku przebywa na zwolnieniu lekarskim - poinformował w środę Andrzej Fijołek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

POLECAMY WASZEJ UWADZE:

Studniówka VII LO w Lublinie (WIDEO, ZDJĘCIA)

Lubelska Lista Płac. Ile zarabiamy (RAPORT)

Burzenie wiaduktu nad Diamentową (ZDJĘCIA Z DRONA)

Ile pamiętasz z lektur szkolnych? [QUIZ]

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!

Komentarze 89

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jestem za
Rozliczenie przez internet
k
kopter
Program do pit bez ściągania
P
Ponton
PIT ekologicznie
D
Dodo
PIT - program
E
Edward
Rozliczenie PIT przez internet
n
niewierzący
Neutral,co tam wyrok sądu,przeczytaj sobie artykuł wyżej o najnowszym pomyśle Zielińskiego. Nie uwierzysz.A jednak takie rzeczy dzieją się naprawdę i nikt się ich nie krępuje. Policjant to pewnie przepraszał i żałował,no bo akcja dynamiczna,no i nerwy już nie te. A nasi wodzowie tam wstydu nie mają. Można ośmieszać 100 tys policjantów. Przecież to nic złego.
n
nie wierzący
Też mi się kiedyś wydawało,że mogę ręczyć za policjantów,z którymi pracuję,ale przeszło mi jak zatrzymywali naszego dyżurnego. Dzisiaj nie wierzę już nikomu. Ale fakt,niedowierzanie w takiej chwili jest ogromne.
n
niestety nie
Taki"głos"kolesia może i sąd uznałby za dowód,tylko,że w czasach milicji. Mareczku my już dzisiaj nie mamy milicji. Sąd musi być obiektywny. Uwzględnił dotychczasowy pozytywny przebieg służby,dlatego kara jest niższa.
p
przekonany
No to mamy dowód w sprawie:koleś nie może sobie wyobrazić,że jego koleś mógł się tak zachować.Że też prokurator w ogóle śmiał oskarżać?
o
oboektywny
Znałeś go?No i co z tego?Byłeś przy tym? To jaki z ciebie świadek. Materiał dowodowy to nie jest kwestia ani wiary ani wyobrażeń. No chyba,że twoje wyobrażenia mają zastąpić opinię biegłego. Walcz o to!
G
Gość
Dobrze, że wybrzmiał głos kogoś, kto znał chłopaka, bo już miałem dość plucia tych mamlasów co się sygnują nickami policjant, glina i inne konfabulacje.
n
neutral
Znałem chłopaka Krzysztofa L. i nie jestem w stanie uwierzyć w te bzdury. Przestępcy niszczą Policjantów, takie mamy prawo i system. Niestety ale przykra prawda, najlepiej u..ać Policjanta. Najwięcej do powiedzenia mają Ci co naoglądają się W11 i Pitbulla i potem piszą że Policja bije. Ludzie to nie MO i nie piszcie głupot skoro nie wiecie jakie są realia. Krzysiek nikogo nigdy nie skrzywdził. Miałem z nim służbę i zawsze radził sobie w trudnych sytuacjach bez użycia agresji. Do tego nieskazitelna opinia i co??? wywalili go na zbity pysk i zostawili z rodziną po 13 latach dobrej służby. 3 maj się Krzysiek dla mnie zawsze będziesz dobrym chłopakiem i nie mogę uwierzyć że stałeś się ofiarą tego chorego systemu. Walcz o swoje!!!
M
Marek-policjant
Do jakiej tragedii doszło ? . Jest coś o czym nie wiem? Jakiś policjant o imieniu Igor zginął na służbie?. Chyba nie bo wiedziałbym o tym. Mój Kolega, którego smutną rocznicę śmierci z rąk bandziorów obchodzę ja i inni policjanci nosił inne imię.
p
policjantka
Prosiłabym też,żeby zechciał Pan nie używać w swoich wypowiedziach pogardliwie określenia "Igorki" Doszło do strasznej tragedii,zginął człowiek. Po co się Pan z tego naigrywa. Proszę używać innego określenia.
M
Marek-policjant do kk
Weź Ty człowieku dokonaj refleksji nad Swoim stanem psychicznym bo piszesz coś o jakichś krzywdach za nie bicie ludzi, słyszeniu głosów i inne bzdety. Skoro znasz takie "terminy psychologiczne" to musiałeś korzystać już z "pomocy" specjalisty bo mnie ta terminologia znana jest z racji posiadanego przeze mnie wykształcenia. Komentowanie wpisów FACHOWCÓW takich jak ja i Kolega zostaw innym fachowcom. Ignoranci i megalomani sio na inne forum, a Ty do pisania mandatów babciom i kloszardom marsz !!!. Do wyznaczonego zadania odmaszerować, spocznij!!!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Wróć na i.pl Portal i.pl