Lukas Podolski pomaga ofiarom trzęsienia ziemi
Podolski ma szczególny powód, by pomóc akurat Turcji. W tym kraju spędził kilka lat swojej kariery. Grał dla Galatasaray Stambuł, a potem zanim trafił do Górnika to zaliczył jeszcze epizod w Antalyasporze. W styczniu razem z zabrzańskim zespołem szlifował formę w Belek.
Teraz, w przerwie między kolejnymi występami w ekstraklasie, mistrz świata z 2014 roku organizuje pomoc dla Turków dotkniętych dramatem. Opowiedział o tym stacji TVN24: - Mam w Niemczech fundację, która pomaga dzieciom. Działa ona też w Polsce i innych krajach. Grałem w Turcji pięć lat, mam tam dużo kolegów. Chcemy pomóc. Kupujemy koce, napoje, czy rzeczy, których potrzebują. Pojadą tam dwie-trzy ciężarówki - zaznaczył Podolski.
Co ciekawe, Podolski prowadzi w Niemczech restaurację typu fast food razem z Turkiem pochodzącym z Gaziantep. - Ma tam rodzinę. Oni teraz siedzą w autach, bo nie mają nic innego - tłumaczy Podolski. - Byłem tam latem, spędziłem wakacje. Jak widzę teraz te ulice, budynki, to robi się bardzo smutno, serce boli. Jako osoba znana chcę dać sygnał, bo ci ludzie naprawdę potrzebują pomocy. My tu mamy fajnie, a tam ludzie walczą o wszystko, jest zimno. Nie czekamy, tylko działamy i robimy - dodał na antenie TVN24.
Wcześniej w akcję pomocową włączył się Leo Messi. Argentyńczyk z PSG przekazał z własnej kieszeni kwotę 3,5 mln euro.
Co najmniej 37 tys. ofiar trzęsienia ziemi
Przypomnijmy, trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,8 i wstrząsy wtórne, które nawiedziły południowo-wschodnią Turcję i północną Syrię 6 lutego, zniszczyły całe połacie miast, zamieniając je w betonowe ruiny. Dotychczasowa liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła 37 tysięcy.
198 godzin po trzęsieniu ziemi ratownicy wydobyli spod ruin dwie osoby - informuje agencja Reutera, powołując się na turecką redakcję CNN. Ofiary ocalono spod gruzów bloku mieszkalnego w Kahramanmaras. Jednym z uratowanych jest 17-letni chłopiec.
Eksperci szacują że szanse na odnalezienie w rumowiskach żywych ludzi radykalnie spadają po upływie 72 godzin. PAP
EKSTRAKLASA w GOL24
