Podczas igrzysk w Pjongczangu Karolina Bosiek była najmłodszą reprezentantką Polski. W Korei Południowej była siódma (bieg drużynowy), 16. (bieg na 3000 m) i 29. (1000 m). Doświadczenie olimpijskie szybko zaczęło procentować. Podczas rozgrywanych w Salt Lake City mistrzostw świata juniorek panczenistka zdobyła już dwa medale.
W sobotę razem z Karoliną Gąsecką i Natalią Jabrzyk zostały trzecią drużyną świata w sprincie, ustanawiając przy okazji nowy rekord Polski. Wyprzedziły je tylko Holenderki i reprezentantki Korei Południowej. W niedzielę zawodniczka z Tomaszowa Mazowieckiego wystartowała indywidualnie, w biegu masowym. Lepsza od niej okazała się tylko Beatrice Lamarche z Kanady. Brąz zdobyła Włoszka Laura Peveri.
18-letniej Bosiek niewiele do medali zabrakło we wcześniejszych startach. W biegu na 3000 m była czwarta, a na 1500 m piąta.
Mamed Chalidow: Nie interesują mnie występy dla innych organizacji niż KSW i ACB