To już niemal tradycja, że Betard Sparta ogłasza przedłużenie umowy z Maciejem Janowskim pod sam koniec okienka transferowego. I choć wrocławscy kibice w ostatnich latach nie mieli powodów, aby martwić się o pozostanie we Wrocławiu kapitana drużyny WTS-u, oficjalna informacja zawsze ich uspokajała. W ubiegłym roku Betard Sparta ogłosiła ją za pośrednictwem filmu w iście magicznych okolicznościach, w bibliotece przy ul. Szajnochy. Tym razem postawiono na inną formę.
Klub w swoich mediach społecznościowych opublikował film, na którym Janowski mówi: – Dla mnie to będzie kolejny sezon w domu, dla Wasyla (psa – red.) zbliża się kolejna zima w Ekostraży. Razem z Betardem Spartą Wrocław i Ekostrażą zachęcamy do adopcji. Każdy może wesprzeć naszych czworonożnych przyjaciół.
Janowski to wychowanek i żywa legenda Sparty. Spędził w niej niemal całą karierę, wyłączając lata 2012-2013, gdy występował w Unii Tarnów. Z wrocławskim klubem sięgał po osiem medali Drużynowych Mistrzostw Polski, w tym jeden złoty w sezonie 2021.
Jego największy indywidualny sukces to brązowy medal Grand Prix 2022. Dzięki temu sukcesowi wygrał 70. Plebiscyt Gazety Wrocławskiej na Sportowca Roku na Dolnym Śląsku. W tym roku został sklasyfikowany na 14. miejscu w Grand Prix, nie otrzymał dzikiej karty i w przyszłym sezonie nie będzie stałym uczestnikiem cyklu.
W lipcu wraz z reprezentacją Polski sięgnął po Drużynowy Puchar Świata. Zapewnił Biało-Czerwonym złoty medal dzięki atakowi w ostatnim biegu, w którym przedarł się z czwartej na drugą pozycję.
