W sobotę po południu, na parkingu u zbiegu ulic Traugutta i Zwycięstwa w Koszalinie znaleziono zwłoki w daleko posuniętym stanie rozkładu.
Policję zaalarmowała osoba przechodząca obok, którą zaniepokoił fetor wyczuwalny przy samochodzie. Po przyjeździe policji niestety potwierdziły się najgorsze przypuszczenia.
Na miejsce przyjechali policyjni technicy i prokurator. Jak usłyszeliśmy, identyfikacja zwłok nie będzie łatwa. Gdy ok. godz. 19 rozmawialiśmy z policją nie wiadomo jeszcze było, czy chodzi o zgon kobiety, czy mężczyzny.
Policjanci szybko ustalili właściciela samochodu. Okazało się, że od około roku nie korzystał ze swojego pojazdu, nawet do niego nie zaglądał.