Mała Zuzia z Białogardu jest już po pierwszej operacji ratującej życie

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
- W tej chwili przebywamy na oddziale kardiologicznym kliniki w Linzu - informują nas rodzice małej Zuzi
- W tej chwili przebywamy na oddziale kardiologicznym kliniki w Linzu - informują nas rodzice małej Zuzi archiwum prywatne
Kilkumiesięczna Zuzia, dziewczynka z Białogardu, na której operację ratującą życie zbierała się cała Polska, jest już po pierwszym zabiegu. Dziecko z mamą cały czas przebywa w klinice w Austrii.

- W tej chwili przebywamy na oddziale kardiologicznym kliniki w Linzu - informuje nas Kora Świszczorowska, mama małej Zuzi. - Zostaliśmy poinformowani, że Zuzi wada jest wadą złożoną i potrzebna będzie druga operacja korekty wady. Jesteśmy jednak wszyscy dobrej myśli.

Przypomnijmy, Zuzia ma wrodzoną wadą serca pod postacią aptezji płucnej z ubytkiem przegrody międzykomórkowej i kolateriami aortalno-płucnymi. Innymi słowy, serce dziecka jest na skraju wytrzymałości. Dlatego właśnie potrzebna była operacja. I to pilna. Chodziło o to, że gdy mała zacznie siadać, raczkować, serce może już nie wytrzymać, tak jest słabe. Rodzice rozpoczęli wielką akcję zbierania pieniędzy na operację ratowania życia dziecka. I ta akcja zakończyła się pełnym sukcesem. Zebrano potrzebne 400 tysięcy złotych, lekarze w Austrii zajęli się więc życiem maluszka.

Ostatni miesiąc referuje nam jeszcze pani Kora: - W podróż do Austrii, do Linz, wyruszyliśmy 2 sierpnia. Planowe przyjęcie mieliśmy na 4 sierpnia, jednak zostało one przełożone na 7 sierpnia. W czwartek 9 sierpnia zostaliśmy wypisani ze szpitala i udaliśmy się do hotelu na ponowne przyjęcie. To zostało ustalone na 15 sierpnia. Jednak po pojawieniu się w szpitalu zostaliśmy poinformowani, że przyjęcie zostanie przesunięte na kolejny wtorek. Zostały wykonane wszystkie badania, potrzebne przed operacją. Wysłuchaliśmy anestezjologa i chirurga, którzy poinformowali nas o wszelkich możliwych powikłaniach oraz zagrożeniach, które mogą wystąpić zarówno podczas, jak i po zabiegu. 17 sierpnia rozpoczęła się operacja, która trwała od godziny 7 do godziny 16. Po 2 kolejnych godzinach mogłam już zobaczyć moją córeczkę. Z Zuzią spędziłam dwa dni na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej, a później jeszcze tydzień na tym samym oddziale. 24 sierpnia Zuzia została wybudzona, a kolejnego dnia odłączona od respiratora. Jednak potrzebowała jeszcze wsparcia tlenowego. 27 została przeniesiona na oddział kardiologiczny i od tamtego czasu jestem z nią. Chirurg mówił, że Zuzia ma dwie dziury w sercu, które będą w kolejnej operacji łatkowane, a ubytek zostanie zamknięty. Terminu operacji jeszcze nie ma - zakończyła pani Kora.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mała Zuzia z Białogardu jest już po pierwszej operacji ratującej życie - Głos Koszaliński

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl