Małgorzata Gersdorf przerwała urlop i wróciła do pracy. Podkreśla, że wciąż jest pierwszym prezesem Sądu Najwyższego

x-news
marek szawdyn/polska press
Trwa konflikt na linii rząd – Sąd Najwyższy. Prof. Małgorzata Gersdorf przerwała urlop i powróciła do pracy. Jak podkreśliła, wciąż jest pierwszym prezesem Sądu Najwyższego, mimo decyzji prezydenta o jej przejściu w stan spoczynku. Zgodnie z interpretacją rządu i kancelarii prezydenta, Małgorzata Gersdorf przeszła na emeryturę na mocy nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym.

- Pani profesor jest sędzią w stanie spoczynku. Do Sądu Najwyższego może przychodzić, bo była pierwszym prezesem Sądu Najwyższego, nikt jej tego nie broni. Natomiast nie może podejmować żadnych czynności w imieniu Sądu Najwyższego – uważa Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości.

Zdaniem Łukasza Schreibera z PiS, sędziowie podlegają zarówno konstytucji jak i ustawom. Ustawa o Sądzie Najwyższym głosi, że sędzia SN przechodzi w stan spoczynku w wieku 65 lat.

- Istotą najbliższych działań będzie próba wrzucenia do Sądu Najwyższego takich biernych, miernych ale wiernych prawników, którzy zapewnią, że zostaną wykonane polecenia z Nowogrodzkiej. Prezydent Duda będzie ślepy, głuchy na argumenty, jak zawsze wykona polecenia z Nowogrodzkiej i będziemy mieli dualizm - legalna pierwsza prezes oraz osoba, która będzie współpracowała z obecna władzą – ocenił Borys Budka, poseł PO.

"M. Gersdorf jest sędzią w stanie spoczynku" kontra "Jest legalną pierwszą prezes SN". Komentarze polityków do konfliktu rząd - Sąd Najwyższy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

q
qqladisco
Moim skromnym zdaniem nie po to placimy przez wiekszosc zycia skladki na ZUS zeby w pewnym wieku zostac w swietle prawa, przez naszego pracodawce wywalonym na bruk. Emerytura to nasze prawo zakupione za nasze ciezkie pieniadze, a nie obowiazek. To prawo nie powinno stanowic podstawy do dyskryminacji tych, ktorzy sa jeszcze w pelni sil i chca cos jeszcze dac spoleczenstwu.

Wladza nie uchwalila tego prawa zgodnie z konstytucja, bo ustawa nie moze (pomijajac sytuacje wyjatkowe) odbierac obywatelowi praw zagwarantowanych w konstytucji. A jednym z nich jest wolnosc. Czyli rowniez wolnosc podejmowania decyzji czy chce pracowac czy nie.
q
qqladisco
Konstytucja nie wymaga, zeby pierwszy prezes SN byl sedzia. Prezydent wybiera wedlug wlasnego uznania z przedstawionych mu kandydatur. I tyle. Latwo wiec sobie wyobrazic jako kandydata ktoregos wybitnego prawnika, ktory sedzia nie jest. Malo to prawdopodobne, ale nie jest wykluczone. Dlatego fakt przejscia prezesa w stan spoczynku ma sie nijak do tego, ze jego kadencja jest sescioletnia. Trwa szesc lat nawet gdyby prezes nie byl nawet prawnikiem tylko szewcem.
G
Gość
ale proszę cię, byś policzył do sześciu, jeżeli potrafisz, i odpowiedział sobie, czy tyle trwała kadencja pierwszej prezes SN
U
U mnie ogródek nie skopany
Zapraszam babę na ogródek.
G
Gość
Przykład zatrzymanie obywatela.
Jakoś nie słyszałem, by pani radca prawny, była PPSN Gersdorf zabrała głos, gdy za przyzwoleniem sedziowskim wbrew Konstytucji przetrzymywano krytyka ryżego kundla w więzieniu.
Trzy i pół roku.
Poczytaj Ewciu całą Konstytucję, w tym art. 180 a potem staraj się logicznie myśleć.
31 węzłowy Burke
i Gersdorf jest emerytem. Ze znakomitą emeryturą zresztą.
E
Ewa
Nie można ustawą zmieniać konstytucji. Sześcioletnia kadencja prezesa SN jest zapisana w konstytucji. Prokurator stanu wojennego grozi konstytucyjnej władzy. W jakim państwie ja żyję?
Wróć na i.pl Portal i.pl