Małgorzata Wassermann: w kampanii nie będę nikogo atakować personalnie

Piotr Ogórek
Piotr Ogórek
Małgorzata Wassermann w czwartek oficjalnie została zaprezentowana jako kandydatka PiS na prezydenta Krakowa w jesiennych wyborach. Jak mówi w piątek, będzie to dla niej powrót do domu i dlatego cieszy się ze startu w wyborach. Zapowiada, że w kampanii wyborczej nie będzie nikogo atakować personalnie, a szczegóły swojego programu przedstawi, gdy zacznie się kampania. Ale jak podkreśla, bliskie są jej problemy mieszkańców. Opowiada się także za budową metra.

- Zdecydowałam się z wielką radością o ubieganie się o fotel prezydenta Krakowa. Jestem z tego miasta, tu się urodziłam, tu mieszka cała moja rodzina, to skończyłam wszystkie szkoły. Od 11 lat jestem adwokatem, od 3 lat zasiadam w parlamencie, bo wielu krakowian zaufało mi trzy lata temu i oddało na mnie głos. Ostatnie lata to moja ciężka praca w komisji ds. Amber Gold, co pokazuje, że potrafię i chcę pracować – powiedziała posłanka na Rynku Głównym, gdzie w piątek oficjalnie zaprezentowała się jako kandydatka Prawa i Sprawiedliwości.

Małgorzata Wassermann powiedziała, że na razie nie przedstawi swojego programu wyborczego, bo póki kampania wyborcza nie zostanie ogłoszona, takie działanie do łamanie prawa. Ale jak dodaje, ponieważ w Krakowie mieszka, to problemy z którymi borykają się mieszkańcy, są jej znane.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Sondaż. Wassermann wygrywa w pierwszej, ale przegrywa w drugiej turze

- Te problemy dotykają również mnie. Widzę te miejsca, gdzie można działać lepiej, szybciej, żeby żyło się łatwiej. Pierwszy z przykładów – jechałam tu bardzo długo, co jest wynikiem korków, które są związane z remontami. To kwestia planowania, czy np. ulica Dietla musi być zamknięta na taki czas w tylu miejscach. Tego typu problemy chcemy lepiej rozwiązywać – powiedziała posłanka.

Na uwagę, że za utrudnienia na Dietla odpowiada PKP PLK w związku z przebudową torów kolejowych, Małgorzata Wassermann odparła, że wszystko jest kwestią uzgodnień. - Trzeba usiąść z ministrem i porozumieć się, kiedy który remont musi być wykonany - zaznaczyła.

Inne problemy Krakowa jakie wymieniła Wassermann to te, „które będą rozwiązywane w porozumieniu z rządem”. - To smog, korki, bezpieczeństwo, połączenia, obwodnice, przyjdzie na to czas, bo to kwestia programu. Zaprosiłam do współpracy najlepszych ekspertów w Krakowie – dodała. - Rzeczą bliską mojemu sercu jest metro. Wiem, że rozpoczęła się dyskusja, zlecono pierwsze badania i wykonanie studium. Odbieram pozytywnie ten pomysł.

CZYTAJ TAKŻE: Kraków. Małgorzata Wassermann kontra Jacek Majchrowski?

W ostatnich miesiącach wiele mówiło się o tym, że PiS chce wystawić Małgorzatę Wassermann w wyborach, ale ona sama nie jest ku temu przekonana. Teraz mówi, że nic nie wywołuje u niej takiej radości, jak fakt, że wróci na stałe do swojego miasta.

- Studiując była tu codziennie przez pięć lat. Teraz jestem rzadziej, bo kursuje między Warszawą. Pracy się nie boje, bo pracuję po 14 godzin dziennie. Ale fakt powrotu do Krakowa powoduje, że mam chęć kandydowania. Kraków jest piękniejszy niż Warszawa - powiedziała.

Jak dodaje, nie boi się ewentualnego starcia z Jackiem Majchrowskim. - Nie odbieram kampanii w kategorii strachu. Każdy kandydat będzie miał swój program, będą debaty i zobaczymy, kto przekona krakowian. Nie spodziewajcie się państwo kampanii wymierzonej personalnie w kogokolwiek. To nie będzie kampania na śmierć i życie. Będę prowadziła uczciwą i rzetelną kampanię, a następnie poddam się werdyktowi krakowian niezależnie, jaki on będzie – podkreśliła.

Autor: Piotr Ogórek

ZOBACZ KONIECZNIE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Małgorzata Wassermann: w kampanii nie będę nikogo atakować personalnie - Gazeta Krakowska

Komentarze 59

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marek
Czekamy na pania M. Wassermann, zeby doprowadzila miasto do pieknego wygladu, czystego miasta, i bylo jednym z najbardziej uznanych metropolii swiata.
A
Ada
Panna Wasserman nie będzie rządziła Krakowem tylko Kaczyński z Nowogrodzkiej.Wtedy będzie piękne miasto cga cha. Najpierw nich ta.stara panna założy rodzinę urodzi dzieci a później weźmie się za politykę tak.postępuje prawdziwy katolik.
Z
Zjednoczenie
Apel o zjednoczenie wszyskich środowisk dla poparcia Pani Malgorzaty Wasserman nikt nie chce aby Kraków trafił na czarną listę dłużników a rozdrobienie i manipulacja nie służy dobru Krakowa
A
ANTYKACZOR
Z MIASTA KRAKA!!!NIE TRZEBA NAM TU TEJ WREDNEJ BABORZYCY!!!
J
JK
Urzekła mnie ta historia...
J
JK
Urzekła mnie ta historia...
K
KZ
Naczelnik kazał, sługa wykonał. Tak krótko można skomentować tę kandydaturę.
J
JK
Ciekawe, w którym miejscu zamknięto ulicę Dietla? Jeśli już to na styku z Grzegórzecką pod wiaduktem PKP, a nie w iluś tam miejscach. Wiedza P. Wassermann o mieście ogromna. Brawo!
g
gfg
Przez takich jak ty kretynów w Krakowie rządzi sitwa ,która zamiast dbać o poprawę powietrza i zdrowia mieszkańców budowała stadiony dla ......prywatnych drużyn piłkarskich .
A wszystko przez to ,że tacy debile dali sobą manipulować i uwierzyli w cudowne opowieści przedwyborcze bo ....nie mają czym mysleć.
h
hr
Jak będzie Bubula ( nie mylić z Bobulą ) to zamiast zarządzać będą odprawiać modły po kolei w kościołach ,a w Krakowie jest gdzie chodzić
u
uykiuyt
problemy krakusów są nam znane

gdy złapiemy ,że ktoś pali w piecu drewnem będziemy wsadzać komisyjnie do więzienia ,tak z całą stanowczością w trybie pilnym : ZOO , (złapany osądzony osadzony ) ,aż z się pozbędziemy trucicieli i Kraków będzie miał czyste powietrze.
K
Kyt
Takie skojarzenia ,wskazujące na szczegółową znajomość materii ,może prezentować chłop rolnik . Potomek tego rolnika ,wyprawiony do miasta nosi miano słoika. Tenże słoik liznąwszy kapkę wiedzy na tyle ,żby wpisywać na forum głupkoware uwagi nie pozbędzie się tak szybko słomy w butach i gnoju .A udaje krakusa.
p
piszpan
A pan Kosior, który zdekomunizował ulice, nie nadaje się? A zapewne musiał przejrzeć cały spis ulic, co jest wiedzą o Krakowie niebagatelną. Wprawdzie przepuścił takich sowieckich patronów, jak Basztow, czy ostatnio głośny Spacerow, ale to podobno dlatego, że wojewoda okazał się pobłażliwy.
c
chłop
To proste skojarzenie z używaniem słowa chlew.
u
u
Do p. Wasserman na wiceprezydentkę typują p. Bubulę, dawną krakowską nauczycielkę i radną, obecnie brylującą wśród władców mediów publicznych, pobożną niewiastę.
Wróć na i.pl Portal i.pl