- Zastosowano areszt na trzy miesiące. Główne przesłanki przemawiające za umieszczeniem podejrzanego w areszcie to uzasadniona obawa matactwa i zagrożenie wysoką karą za popełnione czyny - uzasadnia postanowienie sędzia Piotr Gensikowski.
Przestępstwa, o których dokonanie jest podejrzany Radosław M., są zagrożone karą od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Prokuratura zarzuca mu znęcanie się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem i ciężki uszczerbek na zdrowiu. Zgodnie z Kodeksem Karnym czyny te kwalifikowane jako zbrodnia.
Filip Klonowski, adwokat Radosława M.: - Mój klient przedstawił inną wersję wydarzeń niż wskazuje oskarżyciel. Materiał dowodowy zebrany przez prokuratora na tym etapie postępowania wraz z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie, nie przekonuje mnie do tego, by mój klient mógł dopuścić się zarzucanych mu czynów.
Malutki Tomuś brutalnie pobity w Grudziądzu [nowe informacje]
Do sprawy została zatrzymana też matka skatowanego 3,5-letniego Tomka. W czwartek ma być przesłuchana w prokuraturze. Nie jest wykluczone, że także ona usłyszy zarzuty.
AKTUALIZACJA 16.11.2017 GODZ. 20.30
Niestety, mały Tomek nie żyje: Smutna wiadomość. Mały Tomek z Grudziądza, który został skatowany nie żyje
Wideo: Doprowadzenie w sądzie Radosława M.