Jak przebiegało wyzwolenie Grudziądza?
Bardzo dramatycznie. Walki toczyły się długo po wyzwoleniu wielu miast przesuniętych bardziej na zachód. Wszystko przez to, że Niemcy zgromadzili w okolicy Grudziądza więcej sił. Planowali utrzymać most, który posłużyłby do kontruderzenia. W rzeczywistości byli jednak za słabi na ten manewr. Przez tę koncepcję zginęło tutaj więcej ludzi i żołnierzy.
Ilu?
W walkach zginęło około 2.000 Rosjan, 3.500 Niemców. Nie wiadomo ilu zginęło Polaków. Jeżeli brali udział w walkach, to z pewnością w obronie miasta, a nie w jego wyzwoleniu. Walczyli w mundurach niemieckich. Wielu młodych chłopaków, którzy urodzili się na przełomie lat 20 i 30, było siłą wcielanych do armii Rzeszy. Przy wojsku radzieckim pod Grudziądzem nie było żadnych polskich oddziałów.
A ilu zabito mieszkańców?
W jednej z powojennych publikacji napisano, że życie straciło 1.200 grudziądzan. Ale liczba ta jest zaniżona. Podejrzewam, że w rzeczywistości zabito dwa lub trzy razy więcej.
Z czyich rąk ginęli?
Niestety głównie z rąk żołnierzy radzieckich. Czerwonoarmiści szli na przykład ulicą Legionów wrzucając granaty do piwnic, w których chronili się ludzie. Na ulicy Włodka dokonali kilka egzekucji. Głównie na mężczyznach. Masowo mordowali Polaków, którzy podpisali volkslistę. W okolicach ulic Kościuszki, Fortecznej i Pułaskiego dochodziło do gwałtów na kobietach. Na ogromną skalę. Wyzwolenie to był jeden, wielki zbiorowy gwałt.
Ta masakra to był jakiś rozkaz?
Stalin zabronił traktowania terenów Polski jako zdobyczne. Ale żołnierze albo nie wiedzieli o tym, albo nie chcieli się podporządkować. Do największych okrucieństw doszło podczas rozminowywania miasta. Żołnierze czuli się bezkarni.
Nie było wyjątków?
- Sporadyczne. Jeden z oficerów radzieckich zastrzelił dwóch żołnierzy armii czerwonej za próbę gwałtu na kobiecie.
Co działo się z jeńcami wojennymi?
Prawdopodobnie także byli mordowani. Nieznany jest los rannych żołnierzy niemieckich, którzy leżeli w budynku CKU. Rosjanie często zabijali jeńców tylko po to, aby mieć nowe buty, czy skórzane pasy.
Grudziądz w trakcie wyzwolenia stracił także wiele zabudowań.
Do dziś można zaobserwować na kamienicach ślady walk. Zrujnowana została północna część miasta, rynek, spichlerze z powodu ostrzału zza Wisły, z ziemi zniknęła cała jedna strona al. 23 Stycznia. Wysadzono wieżę Klimek.
Jak ludzie reagowali na wyzwolenie?
Rosjanie pozostali w mieście do 46 roku. W tym czasie cały czas dochodziło do napięć między nimi a Polakami. Mieszkańcy raczej płakali niż się cieszyli z wyzwolenia. Ale starali się wrócić do normalnego życia. Szybko otwierano szkoły, podłączono gaz i wodę oraz rozpoczęto odbudowę miasta.
Co działo się potem?
Niemal od razu pojawiła się milicja, struktury Urzędu Bezpieczeństwa i komunistycznych instytucji