Martwe ryby w Zatoce Puckiej! "Widać je przy samym falochronie". Co się stało w puckim porcie?

Piotr Niemkiewicz
Setki martwych ryb w Zatoce Puckiej. Śnięte zwierzęta leżą w porcie jachtowym w Pucku. - Wyraźnie je widać przy samym falochronie - mówią Czytelnicy "Dziennika Bałtyckiego", którzy dokonali makabrycznego odkrycia. Urzędnicy starają się wyjaśnić, czy to lokalna eko katastrofa, czy np. uboczny efekt pracy rybaków.

Martwe ryby w Zatoce Puckiej

Martwe ryby w porcie jachtowym w Pucku odkryto w poniedziałkowe przedpołudnie. Widok jest naprawdę makabryczny. Na dnie Zatoki Puckiej, po wewnętrznej stronie falochronu widać grupę białych korpusów. Martwe ryby leżą w mniej lub bardziej zwartych grupach - po kilkadziesiąt sztuk.

W nieco dalszej odległości wypatrzeć można też pojedyncze ryby. Jest ich dość sporo - na pewno ponad 200, jak skrupulatnie wyliczyli mieszkańcy, którzy nas o sprawie poinformowali.

- Wygląda to fatalnie. Pojedyncze zdechłe ryby w zatoce widywało się zawsze. Ale taka masa.... porażające - mówi Maria z Pucka, która nadesłała nam zdjęcia. - Trudno powiedzieć, co się tam stało, ale nie robi to najlepszego wrażenia.

Informacje o pokaźnej grupie martwych ryb w Zatoce Puckiej przekazano też do Miejskiego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Pucku. To miejska agenda, która zarządza portem.

Martwe ryby w Zatoce Puckiej! "Widać je przy samym falochron...

- Wiemy, widzieliśmy, sprawę zgłosiliśmy już wszędzie gdzie się dało - komentuje Magdalena Kulas, główna księgowa w MOKSiR w Pucku. - Wie m.in. Urząd Miasta, Straż Miejska w Pucku, ochrona środowiska, starostwo...

Co się dzieje w Zatoce Puckiej?

Ktoś podtruł ryby lub je ogłuszył? Coś złego dzieje się w samej Zatoce Puckiej? Może to efekt uboczny pracy rybaków, których kuter niedawno widziano w miejscu, gdzie na dnie zalegają ryby?

W MOKSiR w Pucku nikt nie próbuje nawet ustalić przyczyny tego dziwnego zjawiska. Tym mają się zająć fachowcy od środowiska. Do poszczególnych jednostek trafiły zdjęcia i filmiki z puckiego portu.

- Na pewno w ostatnim czasie nie zgłaszano nam np. wycieków paliwa lub podobnych substancji - usłyszeliśmy w MOKSiR-ze.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

W Urzędzie Miasta w Pucku też nikt błyskawicznej odpowiedzi o przyczynach masowego śnięcia ryb nie udzieli, bo po prostu jest na to za wcześnie.

- Też jesteśmy zaniepokojeni i staramy się w miarę szybko wyjaśnić, co się stało w porcie - mówi Piotr Ciskowski, zastępca burmistrz Pucka.

W sanepidzie w Pucku informują, że to właśnie w gestii lokalnego urzędu leży dojście do tego, co się stało w wodzie.

Jeśli problem będzie szerszy niż miejscowe zagrożenie, wówczas można tematem zainteresować starostwo w Pucku lub wojewódzkich inspektorów ochrony środowiska z Gdańska.

Tematowi martwych ryb też przyglądają się w wydziale zarządzania kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Pucku. Póki co, jednak nikt nie planuje interwencji.

- Sprawa na pewno jest intrygująca, niemniej to nie my jesteśmy od znajdowania przyczyn - przypomina naczelnik Piotr Bolin.

W puckim urzędzie wskazują, że ryby raczej nie są śnięte (bo raczej pływałyby po powierzchni).

- Sam trochę łowię, rozmawialiśmy też z naszymi wędkarzami, stąd nasze pierwsze wnioski - mówi wiceburmistrz i zastrzega: - Nie jestem ekspertem, więc nie wyrokuję w sprawie przyczyn tego, co się stało z rybami.

Martwe sztuki na dnie portowego basenu mogą być "produktem ubocznym" rybackich połowów.

- Sprawę, wraz ze zdjęciami i filmikami, przekazaliśmy do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku, jak nam doradzono w instancjach, z którymi się kontaktowaliśmy - mówi Piotr Ciskowski. - Teraz to ta wojewódzka instytucja zdecyduje, jak zakwalifikuje zdarzenie i co dalej będzie działo się w sprawie.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Czy zgłoszono do Urzędu Morskiego w Gdyni Wydział Ochrony Rybołustwa. Oni odpowiadają za ochronę rybołustwa na morzu i przyległych akwenach.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl