Grecki port turystyczny zalany setkami tysięcy martwych ryb. Smród na całą okolicę

Kazimierz Sikorski
PAP/EPA/HATZIPOLITIS NICOLAOS
Właściciele hoteli i restauracji w greckim turystycznym porcie Wolos rwą włosy z głowy. Muszą wdychać smród z rozkładających się w wodzie martwych ryb. Kto zawinił?

Władze greckie rozpoczęły zbieranie setek tysięcy martwych ryb, które pojawiły się w centrum turystycznego portu Wolos. Śnięte ryby utworzyły srebrzysty koc nad portem, z którego wydobywa się smród nie do zniesienia. Właściciele hoteli i restauracji boją się, że zapach dotrze i do nich. „To rozciąga się na kilometry” – mówił Reuterowi członek rady miejskiej Stelios Limnios. „To nie tylko wzdłuż wybrzeża, ale też w centrum Zatoki Pagasyjskiej” – mówił, odnosząc się do obszaru przybrzeżnego Wolos.

Wywożą i utylizują

Statki ciągną sieci, aby zebrać ryby, które wrzuca się do ciężarówek i wywozi je do utylizacji. Burmistrz Wolos, Achilleas Beos, mówi, że smród jest potworny. Dodał, że gnijące ryby mogą spowodować katastrofę ekologiczną.

Eksperci twierdzą, że przyczyną dramatu były ogromne powodzie w zeszłym roku, które zalały równinę Tesalii. Powodzie ponownie napełniły pobliskie jezioro, które osuszono w 1962 r. w ramach walki z malarią. Od tego czasu poziom wód w jeziorze drastycznie opadł, zmuszając ryby słodkowodne do płynięcia do Wolos, który wpada do Zatoki Pagasyjskiej i Morza Egejskiego.

Zabrakło ochronnej sieci

U ujścia rzeki prowadzącej do Wolos nie założono sieci ochronnej. Kiedy ryby trafiły do morza, słona woda zabiła je. Lokalna prokuratura zarządziła śledztwo.

Katastrofa to najnowszy skutek ekstremalnych warunków pogodowych w Grecji, który naukowcy łączą ze zmianą klimatu, w tym wyższymi temperaturami i nieregularnymi opadami deszczu, które powodują pożary i powodzie.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
To Ja
jaka piękna katastrofa!

(to też był grecki film pt. Dzień, w którym wypłynęła ryba)
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl