„Mechanizm obronny”. Ukraińska psycholog o czarnym humorze w czasie wojny

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
– Przed wojną byłam przeciwniczką czarnego humoru i nie chciałam wyśmiewania śmierci w mojej obecności, a dziś sama śmieję się z żartów o zabijaniu Rosjan, o głupocie tego narodu – mówi 26-letnia Wiola.
– Przed wojną byłam przeciwniczką czarnego humoru i nie chciałam wyśmiewania śmierci w mojej obecności, a dziś sama śmieję się z żartów o zabijaniu Rosjan, o głupocie tego narodu – mówi 26-letnia Wiola. Fot. Facebook/Міністерство оборони України
– Humor w czasie wojny jest mechanizmem radzenia sobie ze stresem, strachem oraz nagromadzoną w nas agresją. Jeśli nie możesz wyjść na ulicę i walczyć z Rosjanami, mówiące o tym żarty są w pewnym sensie sposobem na realizację tych pragnień – mówi ukraińska psycholog Hanna Hromowa.

Ukraińskie media społecznościowe, coraz częściej organizowane w kraju występy komików i zwykłe rozmowy Ukraińców są pełne żartów z nieudolności rosyjskich żołnierzy, wojennej rzeczywistości i stosunku państw zachodnich do Ukrainy. O roli czarnego humoru w czasie grozy mówi w rozmowie z PAP ukraińska psycholog Hanna Hromowa.

– Ludzie śmieją się z wojny, bo jest ona ich nową rzeczywistością. Zmieniła ich życie, jest wszechobecna (...) – wyjaśnia psycholog. – Humor jest też sposobem na odzyskanie kontroli – nie możemy tak łatwo zmienić naszej obecnej sytuacji, możemy natomiast pracować nad zmianą jej postrzegania i zmianą naszego stanu. To daje poczucie decyzyjności: rezygnujemy ze strachu i wycofania, a w ich miejsce wybieramy walkę, opór i śmiech – dodaje.

– Tak, jesteśmy w piwnicy, jak ostatnio cały ukraiński naród. Dlatego nie mam żadnych trudności ze znalezieniem dla siebie widowni – mówi ukraiński stand-uper Anton Tymoszenko, rozpoczynając jeden z występów organizowanych w kijowskim schronie.

„Dziś sama się śmieję z żartów o zabijaniu Rosjan”

Podczas komediowych występów nie brak odniesień do szeroko krytykowanego na Ukrainie podejścia niektórych państw do wojny oraz żartów poruszających najtragiczniejsze epizody rosyjskiej inwazji. – Nie wiem, dlaczego Niemcy mają takie trudności z dostarczeniem broni na Ukrainę. Kiedyś tego problemu nie było, babcia mi opowiadała – mówi Tymoszenko, nawiązując do ataku III Rzeszy na Związek Radziecki, w skład którego wchodziły wówczas tereny współczesnej Ukrainy.

26-letnia Wiola, zapytana o stosunek do dowcipów poruszających temat wojny, mówi, że „humor w tym przypadku jest jedną z najlepszych metod radzenia sobie z gromadzącymi się w nas emocjami i napięciem”. – Przed wojną byłam przeciwniczką czarnego humoru i nie chciałam wyśmiewania śmierci w mojej obecności, a dziś sama śmieję się z żartów o zabijaniu Rosjan, o głupocie tego narodu – przyznaje.

A więc czym Rosjanin różni się od cebuli? Gdy kroimy cebulę, płaczemy.

Źródło: PAP

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl