Męskie Granie Wrocław - tłumy bawiły się podczas sobotnich koncertów
Wrocław był w tym roku czwartym przystankiem Męskiego Grania. Impreza przez dwa dni przyciągnęła na Partynice kilkadziesiąt tysięcy osób. W sobotę jako pierwszy zagrał Żurkowski, czyli muzyk świetnie znany fanom projektu, gdyż w 2019 roku zwyciężył w projekcie Męskie Granie Young. Później przed zebranymi pojawiła się romansująca z alternatywnym popem oraz folkiem Ofelia. Po 18.00 swoim głosem hipnotyzowała Kaśka Sochacka. W utworze „Boję się o Ciebie” dołączył do niej Vito Bambino.
Na słuchaczy czekały nowofalowe interpretacje utworów Agnieszki Osieckiej – wszystko za sprawą projektu Bibobit/Osiecka i Goście. Sekstetowi w Partynicach towarzyszyli Rosalie. i Fismoll. Później przed publicznością zagrała Bitamina prezentując kunszt w tworzeniu ciekawych i połamanych bitów.
We Wrocławiu można było również usłyszeć Zalewskiego – tym razem w wersji Unplugged. Wspólnie z nim wystąpiła eteryczna Natalia Szroeder. Zmiana muzycznej atmosfery nastąpiła później na Scenie Ż, na której psychodeliczne brzmienia zaserwowała doceniana na całym świecie grupa Trupa Trupa. Po 21.30 główną scenę przejął jeden z najbardziej charyzmatycznych polskich artystów – Ralph Kaminski, porywając swoim dopracowanym w każdym szczególe show. Scenę Ż zamknął w sobotę Jan-rapowanie. Na koncercie tego utalentowanego młodego rapera doskonale bawiły się rzesze fanów.
Większość zebranych czekała jednak na wielki finał, czyli występ Męskie Granie Orkiestry 2022.Występ zakończył się chóralnym wykonaniem tegorocznego hymnu Męskiego Grania, czyli „Jest tylko teraz”. Wyłącznym sponsorem trasy jest marka Żywiec.
Męskie Granie Wrocław - tłumy bawiły się podczas sobotnich k...
