Udawał manekina by uniknąć kamer
Mężczyzna postanowił okradać sklepy w jednym z warszawskich centrów handlowych. Takich włamań miał dokonać kilka razy.
By uniknąć wykrycia, za pierwszym razem przez kilkanaście minut stał nieruchomo w miejscu z torebką w ręku, udając... manekina. Gdy uznał, że jest już bezpieczny, okradł jedną z wysp w centrum handlowym, zajmującą się sprzedażą biżuterii.

Innym razem postanowił się najeść za darmo, więc już po zamknięciu galerii poszedł do jednego ze stanowisk gastronomicznych i – jak pisze policja – najadł się do syta. To nie wszystko. Postanowił zamienić swoje ubrania na nowe, więc przecisnął się pod stalową kurtyną do jednego ze sklepów z markową odzieżą.
Okradał lokale w galerii handlowej
Taki proceder musiał w nim wzbudzić mocny głód, gdyż ponownie udał się do baru, który wcześniej okradł i… zjadł ponownie.

Został jednak zauważony przez ochronę obiektu, złapany i przekazany policji. Jak się okazało, w podobny sposób 22-letni mężczyzna okradał też lokale w innym centrum handlowym w Warszawie.
Pomysłowy włamywacz usłyszał już zarzuty dotyczące włamań oraz kradzieży. Mężczyźnie grozi nawet do 10 lat więzienia.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
mm