Trzecia Droga idzie razem do wyborów samorządowych
Szymon Hołownia przypomniał na konferencji prasowej w Białymstoku (woj. podlaskie), że PSL i Polska 2050 idą razem także do wyborów samorządowych.
– To już zostało postanowione, że w tych wyborach (...) w tych najistotniejszych politycznie (miejscach) jak duże miasta, jak sejmiki (będziemy) startowali razem z PSL-em w ramach koalicji Trzeciej Drogi (...). W tej koalicji jest siła, to pokazały wybory parlamentarne – mówił.
Co z Warszawą?
Odpowiadając na pytanie o Warszawę, Szymon Hołownia powiedział, że jego formacji na pewno zależy na tym, „żeby mieć wpływ na to, co dzieje się w mieście”.
– Pytanie, czy jesteśmy w stanie w tej sprawie porozumieć się z Rafałem Trzaskowskim, który z całą pewnością będzie tam jednym z głównych graczy. Rozmowy w tej chwili na ten temat trwają, chce o tym z nami rozmawiać Lewica, Miasto Jest Nasze, ruchy miejskie, my rozmawiamy o tym wewnątrz z naszym partnerem, ja miałem spotkania z Rafałem Trzaskowskim (prezydentem stolicy i wiceszefem PO) w ubiegłym tygodniu – mówił.
Marszałek Sejmu podkreślił, że „decyzje ostateczne jeszcze nie zapadły, ale te decyzje są kwestią najbliższego tygodnia, półtora tygodnia (...) rozmowy trwają, wszystkie karty są teraz na stole, to się wszystko będzie zamykało w ciągu najbliższych dwóch tygodni”.
– Jeśli chodzi o wybory prezydenckie w dużych miastach, tu musimy się naprawdę dobrze dogadać i dobrze to poukładać, bo nie jest sztuką przyjmować przegrane bitwy. Sztuką jest tak zarządzić naszym potencjałem, żeby tam, gdzie się da mieć prezydenta, a tam, gdzie się nie da, mieć wiceprezydenta albo większość w radzie – powiedział.
Na jaki wynik Trzeciej Drogi liczy Hołownia?
Dodał, że chciałby, aby w wyborach do sejmików wynik Trzeciej Drogi oscylował między 17 a 20 procentami. Szymon Hołownia zaznaczył, że podając te liczby, opiera się na ostatnich sondażach dających Polsce 2050 od 15 do 19 proc.
Lider Polski 2050 podkreślał, że w tych wyborach lokalnych silnym partnerem jest PSL, który – jak zauważył – zawsze dostaje więcej głosów niż w wyborach parlamentarnych.
dś
Źródło:
