Rosjanie i Białorusini nadal zawieszeni
Podobnie jak to miało miejsce przed rokiem, światowe władze podjętą decyzję tłumaczą względami bezpieczeństwa. - Obecnie ponowne włączenie drużyn z Białorusi i Rosji nie jest bezpieczne. Aktualne warunki nie pozwalają na spełnienie niezbędnych wymogów w zakresie organizacji turniejów gwarantujących bezpieczeństwo, dlatego IIHF musi utrzymać obecne status quo do odwołania - tak brzmi fragment komunikatu zamieszczonego na stronie internetowej federacji.
Światowe władze podały również, że w najbliższym czasie Rada IIHF będzie monitować sytuację, a w maju 2026 podjęta zostanie decyzja co do ewentualnego powrotu reprezentacji i klubów z tych dwóch krajów do rozgrywek w sezonie 2026-27.
Wspomniana decyzja nie ma wpływu na igrzyska olimpijskie, które w przyszłym roku odbędą się we Włoszech. Decyzję odnośnie tej imprezy podejmie bowiem Międzynarodowy Komitet Olimpijski.
Kolejne mistrzostwa bez Rosjan i Białorusinów
Rosja i Białoruś po raz pierwszy zostały zawieszone w lutym 2022 roku po tym, gdy pierwszy z krajów zaatakował zbrojnie sąsiednią Ukrainę. Od tego czasu światowa federacja każdego roku przedłuża karę nałożoną na obydwie federacje. Podjęta w tym roku decyzja oznacza, że wspomniane reprezentacje opuszczą łącznie co najmniej pięć turniejów rangi mistrzowskiej z rzędu.
Tegoroczne mistrzostwa świata w hokeju na lodzie odbędą się w dniach 9-25 maja w szwedzkim Sztokholmie i duńskim Herning. Z kolei w 2026 roku gospodarze zmagań mających wyłonić najlepszą hokejową reprezentację świata będą Szwajcarzy. Polska w dniach 27 kwietnia-3 maja 2025 powalczy w Rumunii w Dywizji IA, z której dwie najlepsze ekipy awansują do elity.
