Mieszkania komunalne w Łodzi. MIB chce zweryfikować dochody najemców [INFOGRAFIKA]

Marcin Bereszczyński
Marcin Bereszczyński
Grzegorz Gałasiński
Najemcy mieszkań komunalnych mogą mieć wymówione umowy, jeśli przekroczą kryterium dochodowe. Takie plany ma rząd, a także władze Łodzi

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa (MIB) chce zweryfikować dochody osób mieszkających w lokalach komunalnych. Jeśli będą one zbyt wysokie, to najemcy mogą stracić prawo do mieszkania komunalnego i będą musieli szukać innego lokum. To pozwoli skrócić kolejki starających się o lokale komunalne. Pomysł weryfikacji dochodów popierają władze Łodzi, które dodatkowo zamierzają obniżyć kryteria dochodowe dla rodzin starających się o mieszkanie.

MIB złożyło wniosek o wpisanie do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów nowelizację ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego.

Czytaj:Zrujnowane budynki w Łodzi. Kamienice składają się jak domki z kart

- Zasoby komunalne zamieszkują osoby o bardzo wysokich dochodach, następuje nawet dziedziczenie tych mieszkań, co jest absolutnie sprzeczne z pewną sprawiedliwością społeczną - przekonuje wiceminister Kazimierz Smoliński.

Ministerstwo nie zdradza jednak szczegółów. - Obecnie w resorcie trwają prace analityczne nad koncepcją i zakresem zmian ukierunkowanych na bardziej efektywne osiąganie celów, jakim powinien służyć zasób publiczny. Rozważane propozycje mają zmierzać do wypracowania rozwiązań systemowych, pozwalających gminom na prowadzenie racjonalniejszej i elastyczniejszej polityki mieszkaniowej - zakomunikował zespół prasowy MIB.

Czytaj:Władze Łodzi chcą sprzedać większą liczbę mieszkań komunalnych, oferują bonifikaty

Władze Łodzi popierają inicjatywę weryfikacji dochodów.

- Taka propozycja zdecydowanie wychodzi naprzeciw potrzebom miasta - mówi Jolanta Baranowska z biura rzecznika prasowego prezydenta Łodzi. - Prawo pozwala zweryfikować dochody przyszłego najemcy tylko raz, gdy mieszkaniec stara się o najem i podpisuje umowę z miastem. Taka sytuacja może rodzić nadużycia. Z jednej strony może być to pogorszenie sytuacji finansowej najemcy, która skutkuje zaległościami czynszowymi, a dla miasta oznacza ciągnący się proces windykacji długów lub nawet eksmisji. Z drugiej strony sytuacja najemcy może się poprawić i mógłby on starać się o najem lokalu w prywatnych zasobach, ale miasto nie ma prawnej możliwości sprawdzenia tego. Zaś mieszkanie komunalne w praktyce jest dziedziczone przez kolejne pokolenia w jednej rodzinie.

Czytaj:Zarząd Lokali Miejskich ma działać od kwietnia. "Wszyscy pracownicy AZK staną się pracownikami ZLM"

Władze Łodzi chcą zmienić kryteria dochodowe dla starających się o mieszkanie. Obecnie lokal dostanie osoba, która ma dochód poniżej 4,8 tys. zł brutto lub rodzina, w której dochód na osobę nie przekracza 3,5 tys. zł. - Jest to kryterium, które pozwala na wynajęcie mieszkania osobom o obiektywnie wysokich dochodach. Przygotowywany jest projekt uchwały, który w najbliższych tygodniach trafi do Rady Miejskiej. Propozycja zakłada radykalną zmianę kryterium - dodaje inspektor Baranowska.

Przewodniczący komisji gospodarki mieszkaniowej i komunalnej Rady Miejskiej Jan Mędrzak zapewnia, że wysokie kryteria były wyjściem naprzeciw potrzebom mieszkańców.

- Chodziło nam o to, aby jak najwięcej osób mogło skorzystać - mówi Mędrzak. - Nie wyobrażam sobie, jak miasto mogłoby zerwać umowy z najemcami. To byłoby złamanie konstytucji. Jeśli komuś wzrosły dochody, to niech inwestuje w to mieszkanie.

Radny Włodzimierz Tomaszewski (PiS) uważa, że miasto powinno urealnić czynsze, aby pokryły koszty utrzymania budynków. To oznacza podwyżki, ale dla ubogich miasto powinno stosować ulgi. Obecnie stawki są uśrednione i tyle samo płacą majętni i ubodzy. - To uruchomiłoby mechanizm rynkowy. Każdy mógłby wybrać, czy mieszkać w zasobach miasta, czy prywatnych - twierdzi Tomaszewski.

W Łodzi na mieszkanie komunalne czeka 1,5 tys. osób, a kolejnych 4,4 tys. łodzian czeka na lokal socjalny.

W kolejce po mieszkanie

Gmina Wieluń ma 1.093 mieszkań, w tym 132 socjalne. W kolejce c zeka 88 rodzin. Kryterium dochodowe na mieszkanie komunalne to 882,56 zł na członka rodziny lub 1.323,84 zł w gospodarstwie jednoosobowym.

W łowickim ratuszu leży 200 podań o przydział lokum. Aby dostać lokal komunalny trzeba mieć dochód poniżej 1.323,84 zł na osobę lub w przypadku osoby samotnej 1.765,12 zł.

Sieradz ma 1.029 mieszkań, w tym socjalnych 143. Na przydział czeka 70 osób. Kryterium dochodowe dla jednej osoby to 1.541 zł, a w przypadku rodziny 1.101 zł na członka rodziny.

W Kutnie jest 1,6 tys. mieszkań komunalnych. W kolejce czeka czeka 220 osób, a na lokal socjalny 140. Kryterium dochodowe w zasobie komunalnym to 1.765,12 zł. Jest lista osób, które na pewno dostaną w tym roku mieszkanie. Jest tam 30 ubiegających się o lokal komunalny i 15 o socjalny.

Łęczyca ma 901 mieszkań komunalnych. W kolejce czeka 180 rodzin. Czas oczekiwania to 4 - 10 lat.

W Skierniewicach jest 1.327 lokali mieszkalnych. Na rozpatrzenie przez komisję mieszkaniową czeka 320 wniosków. Kryterium dochodowe jest zależne od standardu mieszkania. W przypadku mieszkań o najwyższym standardzie dochód na członka rodziny nie może przekroczyć 661,92 zł.

Zduńska Wola ma 1.795 mieszkań w tym 178 socjalnych. W kolejce czeka 256 osób. Kryterium dochodowe na członka rodziny waha się od 706,05 zł do 1.103,20 zł, a także od 882,56 zł do 1.544,48 zł w przypadku osób samotnych.

sib, rk, pg, td, łj, rb, jaga
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Mieszkania komunalne w Łodzi. MIB chce zweryfikować dochody najemców [INFOGRAFIKA] - Dziennik Łódzki

Komentarze 17

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
Kazdy preteks jest dobry.
Moze w ten sposob szuka sie mieszkan dla 1 000 000 Ukraincow juz bedacych w Polsce, ktorym trzeba jeszcze DAC (!) srodki na utrzymanie (stad kolejne podwyzki czynszu). Do tego w potrzebie beda Afganczycy, Murzyni, Irankijczycy itd z tzw kwot unijnych.
O tych sie dba, a Polcy we wlasnym kraju pod most lub na emigracje (obecnie 2 000 000 ).
Czy o to chodzi ?
j
ja
to jest szczyt wszystkiego, aby wystartować w konkursie na mieszkanie na olechowie ,usiałem wyremontować swoje 46m w kamienicy, nie mieć długów i zapewnione dochody minimum 3,5 tys na osobę, no i udało się, a teraz kombinują jak tu zaczarować, żeby sztucznie kolejki skrócić. ciekaw jestem kto z minimalną krajową zapłaci 1100 czynszu + opłaty? pomysł po prostu świetny. no ale cóż wtedy przynajmniej będę mógł pozwać miasto o odszkodowanie.
A
Awer
Nie cierpię pisiorów, ale to naprawdę dobra zmiana!
G
Gość
i teraz ziomal współwłaściciel piastuje i lokal i jest jeszcze grubą rybą u Wysockiej a teraz Włodek struga cwaniaka . Oj pisior z niego całkowity taki głupiocwany .
ł
łodziak
W komunalnym mieszkaniu remont?? Po grzyba? To jest zasób miejski, nie prywatny. Za te same pieniądze lepiej wynająć mieszkanie na rynku wtórnym. Niby rozumiem, że jak ktoś kibla nie ma, albo coś tam innego i administracja sama zrobic nie chce to jeszcze można zrozumieć (chociaż to patologia która nie powinna mieć miejsca) ale częstk skala ingerencji w mieszkania komunalne jest zatrważająca. Ludzie, którzy płacą czasem i 3 zlote za metr w CENTRUM MIASTA potrafią zrobić remont za sto tysięcy złotych w NIE SWOIM MIESZKANIU!
a
at
Ciekawe jaki biedak zapłaci 1100 zł czynszu tak jak ja w komunalnej kamienicy? Pewnie żaden. Narobi tylko długów i my za to wszystko zapłacimy dając mu jeszcze lokal socjalny (który kosztuje grosze), bo przecież nie ma eksmisji na bruk.
A jak zachoruję i nie będę już zarabiać tak, jak teraz, to znowu dostanę mieszkanie komunalne?
To jest chyba pomysł firm przeprowadzkowych :)
k
komunalistka
ja zresztą też
K
Komunalistka
Czy ktoś nie pomylił pojęć???
I czy ja, posiadaczka komunalnego, jak dostanę podwyżkę, albo zmienię pracę na lepszą, zainwestuję to wszystko w remont, to mam je zdać, bo za dużo zarabiam??? Dodam, że regularnie płacę czynsz (niemały) i dodatkowo więcej za ogrzewanie gazowe niż znajomi w domach z 3 razy większą kubaturą.
t
takich jak ja
a gołodupców na bruk i do szałasów w lesie łagiewnickim
m
mieszkaniec
Z przyjemnością wykupie "swoje" komunalne - za 50 lat :)
M
Mieszkaniec
Miasto wybudowało bloki komunalne. Były konkursy, ludzie wygrywali, dostawali nowe mieszkania, po czym dewastowali i robili długi czynszowe. Miasto więc wprowadziło minimum dochodowe, by te mieszkania dostać. 4-osobowa rodzina musiała mieć minimum 5200 dochodu na rodzinę. Ja mieszkam w takim bloku właśnie i znam ludzi co mieszkają w bloku na starych zasadach. U mnie wciąż ci sami fajni sąsiedzi, u nich powoli meliny się wykruszają, a biura nieruchomości żerują - znam przypadek zamiany z kamienicy na bloki z dopłatą 50 tyś - oczywiście wszystko komunalne...

Czynsz w takim mieszkaniu 64m2 to 1000-1100 zł ( w zależności od zużycia wody i orzewania). Takie samo mieszkanie na radogoszczu 480-520.

Żeby dostać mieszkanie, oddałem 59m w kamienicy komunalnej (z możliwością 2% wykupu), które zdobyłem zamieniając 36m w prywatnej, kupione od właściciela "za odsępne"( 8 lat kombinowania, szukania, zamieniania). Nic za darmo, wszędzie dopłaty, sam szukałem rozwiązania, by nie zakredytować się do końca życia.... i nie wyobrażam sobie, że teraz może mi je ktoś zabrać tylko dla tego, że sobie radzę, że codziennie walczę by żyć lepiej.
M
Max Damage
Tylko należy liczyć 2% za każdy rok PŁACONEGO czynszu.
b
bzdurny pomysł
I nic nie dało.Ok.50 % lokatorów pracuje na czarno lub jest bezrobotnymi.
G
Gość
Sprzedac mieszkanie najemco z bonifikatom.
2% za kazdy rok, Jak ktos mieszka od np. 50 lat mieszkanie za zlotowke
Kot nie kupi, wtedy zwykla umowa najmu.
Wtedy rynek zwerifikuje, kto dba o to mieszkanie i okolice a kto jest menelem i chce je przepic i przepije.
s
sabcia
bardzo dobry pomysł. oby wszedł. mieszkania komunalne powinny byc dostępne dla potrzebujących, a nie stanowić dofinansowanie osób dobrze radzących sobie finansowo. teraz w łodzi połowa mieszkań jest zablokowana przez ludzi, którzy "odziedziczyli" je po rodzicach i dziadkach. a młode małżeństwa, chorzy, ludzie w trudnej sytuacji - czekają w kolejkach.
Wróć na i.pl Portal i.pl