Frekwencja przerosła oczekiwania organizatorów. Spodziewano się 300, a na starcie zjawiło się blisko 500 osób. Pojawili się biegacze o wielkich sercach z całego Śląska, którym oprócz dobrej zabawy przyświecał główny cel - wesprzeć budowę Domu Kulejących Aniołów.
- Bieg jest rozpoczęciem użytkowania tego domu. Już naprawdę niedługo, ci wszyscy, którym jest on niezbędny do dalszego funkcjonowania będą mogli w komfortowych warunkach mieszkać, żyć, uczyć się i patrzeć na to, jak my wszyscy ich pięknie tutaj wspomogliśmy - podkreślał Tomasz Bratek, jeden z organizatorów biegu.
Bieg "Mikołaje -Aniołom" odbył się 10 grudnia. Uczestnicy pobiegli ulicami Piasku koło Pszczyny. Zarówno start, jak i meta biegu zlokalizowane zostały na drodze dojazdowej do „Domu Kulejących Aniołów“. W zawodach wystartowali nie tylko biegacze ale także rolkarze, osoby na wózkach inwalidzkich, a także miłośnicy nordic walking. Każdy uczestnik mógł pokonać pięć lub dziesięć kilometrów.
Na starcie każdy uczestnik otrzymał czerwoną czapkę, mającą przypominać o obchodach Dnia Świętego Mikołaja.
Każdy z uczestników po przekroczeniu mety otrzymał pamiątkowy medal z aniołem, wykonany przez pracowników stowarzyszenia.
Podczas imprezy nie zabrakło też atrakcji dodatkowych. Były konkursy z nagrodami, grochówka, którą serwowali strażacy i helikopter. Latał nad uczestnikami biegu i...z góry rozsypywał dla dzieci cukierki. Przybyły też Bandy Mikołajowe z Łąki.
Cały dochód z imprezy zostanie przeznaczony na dokończenie budowy Domu Kulejących Aniołów w Piasku, prowadzonego przez Polskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Pszczynie. Potrzebne są ostatnie szlify. Jak poinformował Tomasz Bratek, zebrano ponad kilkanaście tysięcy złotych.
