
"Lokalna Półka" trzecim punktem programu Prawa i Sprawiedliwości
W środę w mediach społecznościowych Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło kolejny punkt swojego programu wyborczego. Jak wskazano w opublikowanym nagraniu, "Lokalna Półka" będzie programem, z którego skorzystają wszyscy Polacy.
Więcej informacji na temat wyborów w naszym serwisie specjalnym: WYBORY 2023
- Coraz więcej konsumentów szuka dobrej żywności, a dobra żywność to polska żywność bezpośrednio od rolnika. Nasi poprzednicy sprzedawali polskie przetwórstwa, a dzięki temu programowi będą się one rozwijać, bo ludzie będą mieli zdrowe, polskie produkty bez pośredników - powiedział o nowym punkcie programu Prawa i Sprawiedliwości minister rolnictwa Robert Telus.
- "Lokalna Półka" to konkretne rozwiązanie dla polskiej wsi. To łączy się z programem "Dobry posiłek", bo w szpitalach będą produkty lokalne od polskich rolników. Nie będzie silnej polskiej gospodarki, jeżeli nie będzie silnego polskiego rolnictwa i to wszystko z korzyścią dla konsumenta - wskazał minister na antenie Polskiego Radia 24.
Jak zaznaczył minister rolnictwa, " Prawo i Sprawiedliwość "przede wszystkim chce rozwijać małe sklepy, bo to są polskie sklepy, a mieszkańcy utożsamiają się z nimi".
- Ten program w tym pomoże - podkreślił minister rolnictwa.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Robert Telus o ukraińskim zbożu. "Najważniejsze jest dobro polskich rolników"
Minister rolnictwa na antenie Polskiego Radia 24 odniósł się również do sprawy ukraińskiego zboża. Jak zaznaczył, zakaz importu musi zostać przedłużony.
- Ministrowie rolnictwa rozumieją ten problem - zakaz importu musi być przedłużony. Jeżeli UE go zniesie, to my i tak go przedłużymy, bo to jest polityczna decyzja UE, a my dbamy o polskich rolników. Nie pozwolimy na import ukraińskiego zboża na nasz rynek - wskazał Robert Telus.
- Rosyjskie zboże wjeżdża do Europy m.in. przez Hiszpanię i to jest problem. W Europie mamy za dużo zboża, a będzie go brakować w Afryce, co nasili ruch migracyjny - dodał minister rolnictwa.