Pierwsze indywidualne złoto Golberga
Po dwóch godzinach rywalizacji, gdy do mety zostało tylko kilkaset metrów, szansę na podium zachowywało jeszcze siedmiu narciarzy. Pierwszy z czołówki odpadł Norweg Didrik Toenseth, później Fin Iivo Niskanen i kolejny Norweg Martin Nyenget. Na ostatnim podbiegu liczyło się już tylko dwóch Norwegów i dwóch Szwedów, a najwięcej sił na finiszu zachował Golberg.
33-letni zawodnik pochodzący z miejscowości Gol odniósł życiowy sukces. W dorobku miał złoty medal mistrzostw świata w Oberstdorfie (2021) oraz srebrny igrzysk olimpijskich w Pekinie (2022), ale oba wywalczone w sztafecie.
W dziesięciu ostatnich mistrzostwach świata, począwszy od Oberstdorfu w 2005 roku, Norwegowie triumfowali na królewskim dystansie łącznie osiem razy.
Dominik Bury w czwartej dziesiątce
Udział w biegu na 50 kilometrów wziął także Dominik Bury. Polak ostatecznie zajął 38. miejsce ze stratą ponad 10 minut do zwycięzcy.
Rywalizacja na najdłuższym dystansie zakończyła mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Planicy. Polska ekipa powróci ze Słowenii z dwoma medalami wywalczonymi przez skoczków: złotym Piotra Żyły ze skoczni normalnej oraz brązowym Dawida Kubackiego z dużej.
Wyniki biegu na 50 km
1. Paal Golberg (Norwegia) - 2:01.30,2
2. Johannes Klaebo (Norwegia) - strata 1,0 s
3. William Poromaa (Szwecja) - 1,2
4. Calle Halfvarsson (Szwecja) - 1,6
5. Martin Nyenget (Norwegia) - 6,2
6. Iivo Niskanen (Finlandia) - 9,4
- - - - - - - - - - - - - - -
38. Dominik Bury (Polska) - 10.02,8
