Był poniedziałek, 9 stycznia. Kwadrans przed godziną 12:00 jeden z pracowników Sądu Rejonowego przy ul. Piekarniczej zauważył w pobliżu budynku ranną mewę. Zatroskany o los zwierzęcia zadzwonił na numer 986 i poprosił o pomoc strażników miejskich. We wskazane miejsce pojechały funkcjonariuszki z Referatu Ekologicznego.
Strażniczki miejskie uratowały dwie mewy
Mundurowe przy podanym adresie zauważyły mewę srebrzystą. Ptak był osłabiony, z trudem się poruszał, a na szyi miał widoczną ranę. W takim stanie nie mógł samodzielnie funkcjonować i potrzebował pomocy weterynaryjnej. Strażniczki przewiozły mewę do lecznicy dla zwierząt przy ulicy Kartuskiej.
ZOBACZ TAKŻE: Pies zaklinował się w szczelinie i nie mógł się wydostać. Na pomoc ruszyli strażnicy miejscy | ZDJĘCIA
