Powołania do reprezentacji Polski. Kto z Ekstraklasy
Michał Probierz akurat jak żaden inny selekcjoner (spośród kilku ostatnich) jest otwarty na piłkarzy z Ekstraklasy. Różnie wiodły się losy powołanych. Selekcjoner niejako "spalił" Maxiego Oyedele z Legii Warszawa, który nie udźwignął debiutanckiego meczu z wielką Portugalią. Kto natomiast sprostał oczekiwaniom? Na przykład doświadczony Taras Romanczuk z Jagiellonii Białystok i to na samym Euro 2024.
Teraz selekcjoner musi poszukać kolejnych nazwisk, właśnie z Ekstraklasy, którzy rokują w kontekście spodziewanego mundialu. Trzeba nam młodych, głodnych i przede wszystkim zdolnych kandydatów. Tacy są, choć w marcu raczej nie odegrają takiej roli, jak na przykład Jakub Moder odradzający się wspaniale w Feyenoordzie Rotterdam. Z Interem Mediolan strzelił swojego pierwszego gola w Lidze Mistrzów - pierwszego w karierze od 2021 roku i meczu Polski z Anglią na Wembley.
Piłkarze z Ekstraklasy do reprezentacji - lista

Nie spodziewamy się, żeby Probierz powołał wspomnianego Oyedele. Są za to inni, ciekawi kandydaci - nawet z... niepokonanej w tym roku Korony Kielce.
Kogo już z Ekstraklasy nie zobaczymy w drużynie? Kamila Grosickiego. Weteran Pogoni Szczecin zapowiedział "pas" w reprezentacji; w czerwcu wystąpi jedynie w pożegnalnym meczu.
Zanosi się też na to, że Legia Warszawa nie będzie mieć swojego przedstawiciela. Pod formą jest Bartosz Kapustka. A Paweł Wszołek leczy uraz.
Oprawy kibiców z 24. kolejki PKO Ekstraklasy: Pomysłowe rozs...