Reprezentacja Polski była skazywana na porażkę w starciu z silnym zespołem Portugalii, który jest faworytem grupy 1 Dywizji A w Lidze Narodów. Dla kibiców bardzo interesujące był starcie wielkich gwiazd obu zespołów, czyli Roberta Lewandowskiego oraz Cristiano Ronaldo.
Kadra prowadzona przez trenera Michała Probierza w pierwszej połowie była tylko tłem dla drużyny Portugalii. Rywale prowadzili grę, kontrolowali wydarzenia boiskowe i stwarzali okazje bramkowe. Ze zdecydowanie zbyt dużą łatwością przedzierali się w pole karne Biało-Czerwonych i od razu robiło się niebezpiecznie. Znakomicie w bramce naszego zespołu spisywał się Łukasz Skorupski, który miał też dużo szczęścia, kiedy z bardzo bliska Cristiano Ronaldo strzelił w poprzeczkę.
W dwóch sytuacjach w pierwszej połowie jednak nawet i Skorupski nie był w stanie pomóc reprezentacji Polski. Źle zachowali się defensorzy naszej drużyny narodowej, a rywale to bezlitośnie wykorzystali. Drugiego gola dla Portugalii na PGE Narodowym w Warszawie strzelił właśnie Cristiano Ronaldo. Polacy mieli lepszy moment w tej części spotkania, ale nie przyniosło to gola.
W drugiej połowie meczu Polacy starali się grać nieco bardziej odważnie, ale nie przyniosło to żadnych efektów. Najlepszą okazję miał Robert Lewandowski, który minimalnie pomylił się strzelając głową. Portugalczycy byli w dalszym ciągu piłkarsko zespołem lepszym, kontrolowali to spotkanie, ale Polacy walczyli ambitnie. I po zagraniu Kacpra Urbańskiego kontaktowego gola strzelił Piotr Zieliński. W końcówce spotkania Biało-Czerwoni domagali się karnego, ale gwizdek sędziego milczał, a po kontrze Portugalczyków gola samobójczego strzelił Jan Bednarek.
CZYTAJ TAKŻE: Oto partnerki piłkarzy Lechii Gdańsk! One są pełne uroku i oczarowały zawodników
Zobaczcie najlepsze memy z meczu Polski z Portugalią.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj
dziennikbaltycki.pl!