Strzały w Rafinerii Gdańskiej. W środku jest uzbrojony napastnik
Do jednego z budynków Rafinerii Gdańskiej wtargnął zamaskowany i uzbrojony mężczyzna. Do środka przeniknął w przebraniu kuriera, który niósł niewinnie wyglądającą paczkę. To w niej ukrył broń - popularnego "kałasznikowa”.
- Chwilę po wejściu do budynku rozłożył broń i oddał pierwsze strzały, powodując strach i terroryzując pracujące tam osoby - relacjonuje "Dziennikowi Bałtyckiemu" mł. asp. Piotr Pawłowskiz Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Dodatkowo na cysternie zamontował ładunek wybuchowy, który w tak newralgicznym miejscu, pełnym zbiorników z paliwem powodował zagrożenie ogromnej eksplozji. Niebezpieczeństwo rosło z każdą minutą, dlatego liczyła się szybkość działania służb.
Te w dużej sile i niezwłocznie ruszyły do akcji na terenie Gdańska.
Szybka i duża akcja pomorskiej policji
Na potrzeby ćwiczeń, punktualnie o godzinie 15 do jednego z budynków na terenie Rafinerii Gdańskiej wszedł napastnik -pozorant podający się za kuriera. Od razu po wejściu do środka założył kominiarkę, rozłożył schowany wcześniej w kartonowym pudle karabin KBK AKMS oddając kilka strzałów, terroryzując pracowników obiektu, których spotkał na swojej drodze. Tak rozpoczynał się scenariusz działań, według projektu realizowanego przez Komendę Wojewódzką Policji w Gdańsku.
- Pomimo że była to tylko symulacja ataku, wszyscy uczestnicy ćwiczeń podeszli do nich z dużą powagą i zaangażowaniem - podkreśla rzecznik pomorskiej policji. - Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia mundurowi wdrożyli opracowane algorytmy adekwatne do tego rodzaju zdarzeń. Oficer dyżurny od razu skierował na miejsce policyjne patrole, które potwierdziły zdarzenie, a następnie zabezpieczyły przyległy teren.
Kolejno do akcji wkroczyli policyjni negocjatorzy, którzy nawiązali kontakt z napastnikiem i cały czas dzięki odpowiedniemu wyszkoleniu kontrolowali sytuację. Równolegle do tych czynności obecni na miejscu kontrterroryści z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku przygotowywali plan odbicia zakładników i zatrzymania sprawcy na podstawie szczegółowej analizy i wszystkie uzyskanych informacji.
Cały teren i wszystkie wyjścia z budynku Rafinerii Gdańskiej były zabezpieczone przez policjantów, co skutecznie uniemożliwiało ucieczkę napastnika.
- W rozmowie z negocjatorami, terrorysta stawiał swoje żądania, a prawidłowo poprowadzona rozmowa doprowadziła do sukcesywnego uwalniania zakładników i utraty kontroli przez napastnika nad przebiegiem zdarzeń - komentuje mł. asp. Piotr Pawłowski.
Po kilku godzinach rozmów z negocjatorami sprawca alarmu wraz z jednym z zakładników wyszedł przed budynek, gdzie szybko i sprawnie został zatrzymany przez kontrterrorystów, a zakładnicy cali i zdrowi trafili pod opiekę policjantów i ratowników medycznych.
Ładunek wybuchowy pod cysterną z paliwem Rafinerii Gdańskiej
W tym samym czasie saperzy z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji KWP w Gdańsku pracowali nad zgłoszenie o ładunku wybuchowym podłożonym pod jedną z cystern na terenie rafinerii.
ZOBACZ TEŻ NA dziennikbaltycki.pl - Półmetek budowy nowej instalacji Hydrokrakingowego Bloku Olejowego Grupy ORLEN w rafinerii Gdańsku
Z pomocą robota skonstruowanego do zabezpieczania materiałów wybuchowych policjanci zneutralizowali ładunek i umieścili go w specjalnie do tego przystosowanym zbiorniku.
- Od razu po ćwiczeniach wszystkie osoby biorące w nich udział szczegółowo analizowali i badali stopień i prawidłowość ich realizacji - relacjonuje "Dziennikowi Bałtyckiemu" pomorska policja. - Symulacja ataku terrorystycznego była idealnym sprawdzianem gotowości poszczególnych pionów policji do postępowania w przypadku wystąpienia szczególnej sytuacji kryzysowej, ale także lekcją mającą na celu usprawnienie procedur współdziałania poszczególnych służb podczas wystąpienia podobnych zdarzeń.
Założeniem projektu było zaimprowizowanie warunków możliwie najbardziej zbliżonych do realnych. Podczas tego rodzaju ćwiczeń policjanci mogą przetrenować współdziałanie i mobilizację podczas wystąpienia szczególnej sytuacji kryzysowej. Projekt zrealizowany został przez Komendę Wojewódzką Policji w Gdańsku wspólnie z Biurem Bezpieczeństwa i Ochrony Infrastruktury Krytycznej Rafinerii Gdańskiej.
- Odpowiednie współdziałanie poszczególnych pionów policji oraz innych służb to niemalże całkowita gwarancja bezpieczeństwa - podkreślają w pomorksiej policji.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl! w internecie