Nie tylko Trump wynosił niejawne dokumenty. Czy Biden będzie miał kłopoty?

Andrzej Grochal
Opracowanie:
Jakie konsekwencje czekają Joe Bidena?
Jakie konsekwencje czekają Joe Bidena? Fot. PAP/EPA/Sashenka Gutierrez
Poufne dokumenty z czasu, kiedy Joe Biden był wiceprezydentem, zostały znalezione w biurze think-tanku w Waszyngtonie – powiedział prawnik prezydenta Richard Sauber. Biały Dom miał przekazać dokumenty Archiwom Narodowym i współpracować w tej sprawie z prokuraturą.

Według Saubera, dokumenty znaleziono podczas zamykania waszyngtońskiego biura ośrodka Penn Biden Center, należącego do Uniwersytetu Pennsylvanii, gdzie Biden był honorowym profesorem. Do odkrycia dokumentów miało dojść 2 listopada i wkrótce potem miały zostać oddane Archiwom Narodowym, a analizować ma je także prokuratura.

– Biały Dom współpracuje z Archiwami Narodowymi i Departamentem Sprawiedliwości w sprawie odkrycia tego, co wygląda na dokumenty administracji Obamy-Bidena, w tym niewielką liczbę dokumentów z oznaczeniami niejawności – oświadczył prawnik prezydenta. Według CNN, niejawnych dokumentów miało być mniej niż tuzin, ale dotąd nie wiadomo czego dotyczyły i jakie miały oznaczenia.

Przetrzymywanie niejawnych dokumentów było w ubiegłym roku przyczyną przeszukania domu byłego prezydenta Donalda Trumpa. Trump zachował dokumenty – w tym te o najwyższych klauzulach tajności – mimo kilku prób odzyskania ich przez organy państwa. Trump miał ponad 300 takich dokumentów w swojej posiadłości. Sprawa jest przedmiotem śledztwa prokuratury.

od 16 lat

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mmm
Bidenowi wolno, Trumpowi nie wolno:oto demokracja w całej krasie!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl