Spis treści
Zmarł pierwszy człowiek, któremu przeszczepiono świńską nerkę
62-letni Rick Slayman z Wymouth w Massachusetts 21 marca przeszedł pierwszą w historii operację przeszczepu nerki od świni. Nerka została w tym celu genetycznie zmieniona przez usunięcie świńskich genów i zastąpienia ich ludzkimi. Po dwóch tygodniach od operacji Slayman został wypisany ze szpitalu, aby kontynuować rehabilitację w domu.
Medycy uważają, że śmierć Slaymana, nie ma nic wspólnego z przeszczepem. Mieszkaniec Massachusetts cierpiał na nadciśnienie i cukrzycę typu 2.
Nic nie wskazuje na związek przeszczepu ze śmiercią
„Zespół transplantacyjny Mass General jest głęboko zasmucony nagłą śmiercią pana Ricka Slaymana. Nic nie wskazuje na to, że było to wynikiem jego niedawnego przeszczepu. Pan Slayman na zawsze będzie postrzegany jako promień nadziei dla niezliczonych pacjentów po przeszczepach na całym świecie i jesteśmy głęboko wdzięczni za jego zaufanie i chęć rozwoju dziedziny ksenotransplantacji. Składamy nasze najszczersze kondolencje rodzinie i bliskim pana Slaymana, ponieważ wspominają niezwykłą osobę, której hojność i życzliwość poruszyły wszystkich, którzy go znali” – napisano w oświadczeniu Massachusetts General Hospital.
„Dał nadzieję milionom pacjentów”
„Miliony ludzi na całym świecie poznało historię Ricka. Poczuliśmy – i nadal czujemy – pocieszenie, jakim obdarzył pacjentów desperacko czekających na przeszczep. Dla nas Rick był człowiekiem o dobrym sercu i bystrym poczuciu humoru który był niezwykle oddany swojej rodzinie, przyjaciołom i współpracownikom” – napisała z kolei rodzina Slaymana.
„Po przeszczepie Rick powiedział, że jednym z powodów, dla których przeszedł tę procedurę, było zapewnienie nadziei tysiącom ludzi, którzy potrzebują przeszczepu, aby przeżyć. Rick osiągnął ten cel, a jego nadzieja i optymizm będą trwać wiecznie. Jego dziedzictwo będzie inspirować pacjentów, badaczy i pracowników służby zdrowia na całym świecie” – dodano w oświadczeniu.
