Zamknięcie kopalni w Turowie
Kopalnia w Turowie wciąż stanowi ważny punkt w rozmowach na poziomie krajowym i europejskim. Ważne dla polskiej gospodarki przedsiębiorstwo stanowi podstawę zabezpieczenia energii oraz daje wiele miejsc pracy Polakom.
We wrześniu 2021 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nałożył jednak 500 tysięcy euro kary na Polskę, by wymusić na naszych władzach zaprzestanie wydobycia w kopalni Turów. Decyzja ta wynikała z zastosowania wcześniej środka tymczasowego.
Po karze od TSUE, przedstawiciele opozycji od razu zaczęli domagać się wyegzekwowania żądań Europy.
"Jest orzeczenie sądowe i rządzący muszą się do niego zastosować niezależnie od tego jak ono bolesne i jak trudne" – mówił Rafał Trzaskowski z Platformy Obywatelskiej, obecny prezydent Warszawy.
Niebezpieczne konkrety Platformy Obywatelskiej
W sobotę podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej w Tarnowie, politycy przedstawili 100 konkretów KO na pierwszych 100 dni rządów po wygraniu wyborów parlamentarnych, które 15 października odbędą się w Polsce.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Na scenie wystąpili m.in. Donald Tusk, ale też posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz. To jej wypowiedź wskazała, że zamiary PO wobec Turowa ani trochę się nie zmieniły.
"Wykonamy orzeczenia polskich sądów i europejskich trybunałów, bo europejskie prawo to jest nasze prawo - wszystkich Polaków – i nie potrzeba do tego długopisu Dudy" - mówiła do zebranych.
Jedno z orzeczeń mówi zatem o konieczności zamknięcia kopalni. Gdyby PO spełniła swoje obietnice i konkrety, wiązałoby się to z wyłączeniem Turowa, a co za tym idzie utratą dziesiątek tysięcy miejsc pracy czy ogromnymi problemami związanymi z brakiem energii.
źródło: tvp.info
dś