Na ceremonii otwarcia meczetu i centrum islamskiego zjawił m.in. zastępca ambasadora Kuwejtu, przewodniczący związku muzułmanów w Niemczech, rzecznik kościoła ewangelicko-luterańskiego oraz przedstawiciele władz USA i Iranu. - To okropne, gdy likwiduje się kościół i zmienia się go w meczet. Jednakże wyszedł pięknie. Nie boję się, ale trochę mi szkoda. Trójka moich dzieci była bierzmowana w tym kościele, a teraz to meczet – skomentowała Erika Hinzmann, mieszkanka Hamburga.
- Gdy przechodziłam obok, to dziwnie się czułam. Kiedy jestem np. w autobusie i widzę grupę ludzi wychodzących z meczetu, to dość niepokojące, ponieważ czuję się jak obca – przyznała Hannah z Hamburga.
- Może będzie to szansą na racjonalny dialog. Zamiast obwiniać drugą stronę, szczególnie teraz, w obliczu kryzysu migracyjnego. Może teraz powstać racjonalny dialog pomiędzy dwiema kulturami – wyraził nadzieję Thomas Baatz, mieszkaniec okolicy nowego meczetu.
POLECAMY: