- To nie kontrola. W siedzibie Tramwajów Warszawskich odbyło się przeszukanie - usłyszeliśmy nieoficjalnie od jednej z osób doskonale znającej szczegóły sprawy. Wcześniej media podawały, że w TW przeprowadzana jest "kontrola".
Sprawa dotyczy przetargu na dostawy do 213 pojazdów (123 z możliwością rozszerzenia), który wygrała firma Hyundai. W postępowaniu przetargowym południowokoreańska firma pokonała bydgoską Pesę. Umowę opiewającą na 1,8 mld netto zł podpisano w 2019 roku. Oferta okazała się korzystniejsza nie tylko pod względem ceny, ale także otrzymała więcej punktów w ocenie technicznej.
O "kontroli" CBA poinformował w mediach społecznościowych Piotr Nisztor. Dziennikarz napisał, że funkcjonariusze weszli nie tylko do siedziby Tramwajów Warszawskich, ale też do stołecznego ratusza. Rzeczniczka m.st. Warszawy Monika Beuth-Lutyk potwierdziła w rozmowie z PAP, że w czwartek CBA zabezpieczało dokumenty związane z nadzorem nad TW.
Ostatnie działania funkcjonariuszy miały zostać zlecone przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach, która prowadzi postępowanie w tej sprawie.
Do tematu będziemy jeszcze wracać.
